Wpis z mikrobloga

Mirki, byłem na rozmowie kwalifikacyjnej w jednej z warszawskich firm zajmujących się reklamą w internecie. Do tej pory nic mnie nie łączyło z tą branżą ale zawsze chciałem spróbować. Propozycja 2,5k brutto na zlecenie przez pierwsze 3 msc trochę mnie odstrasza, ale z drugiej strony praca w backoffice w banku też nie jest super, ale jednak UP. Co myślicie? Szukać dalej? Brać? #praca #warszaw
  • 21
@RocketQueen:
@wacek_1984: Dodam, że po 3 msc 3,5k plus standardowe benefity. Nie zmienia to faktu, że i tak mniej niż teraz mam. Czy w ogóle jest szansa na nauczenie się czegos fajnego jeśli nie jest sie2 programistą 15k w tej branży?
@Krawcowy: wiesz ,jestem w podobnej sytuacji, obecnie pracuję we względnie stabilnej firmie, jutro mam rozmowę w zupełnie innej branży, po tej rozmowie ocenię czy mi się to opłaca

Zależy od Twojego doświadczenia i tego gdzie chcesz iść dalej, a i ofcors od obecnych zarobków
@wacek_1984: no dziwne bo placic komus po prostu za to ze przychodzi no to nie ma sensu. chyba ze to 5000 to jest gownopensja w stosunku do tego co bedzies zzarabial np za rok czyli np 50 tys. no to wtedy to ma sens. a tak to nikt nie da kasy za nic.
@bumbp: Ja nie wymagam kokosów raczej chcę się rozeznać, czy nie chcą mnie zrobić w bambuko plus czy jest to perspektywiczna branża.
@wacek_1984: no wiem. Zarobki obecnie większe umowa o pracę, benefity, tylko to #!$%@? bezcelowe korpo mnie wkurza. Zero samodzielności, bycie trybikiem w morzu trybikow. Z drugiej strony skończyłem takie studia które dają mi kupę
@Krawcowy: wiesz, w korpo jest plus że masz zasady, o ile nie jest to gufnokorpo i Cię nie dupczą na każdym kroku, w firmie JanuszKompany może być różnie.

Zależy też jakie masz szanse na podwyżkę/awans w swojej obecnej pracy, jeżeli żadne, to zawsze można zaryzykować.

@bumbp: taaa, ale aby się przygotować do tego co być może będę robił, potrzebuję jakichś 3 miesięcy, a i te 5k to bym chciał :D
@Krawcowy: taaaa, Indie, znam to :D zrób wywiad czy nowa firma nie zatrudnia tylko na 3m i nie wywala ludzi na zbity ryj.

Do tego zastanów się gdzie wolisz pracować, jak rzygasz już tym bankiem to po co się męczyć?
@Krawcowy: ostro, 1h 30minut z czego 40minut rozmowy, było ciekawie, potem egzamin papierowy po angielsku z elektroniki i IT, na dogrywkę umiejętność korzystania z manuala, potem wersja praktyczna z budowaniem sieci.