Wpis z mikrobloga

PODSTAWA TEGO WPISU

Dwóch mirków zainspirowało mnie do tego, by w jakiś sensowny sposób otworzyć nowy tag #ludzkastronampk , aby pokazać wam to, jak funkcjonuje komunikacja miejska we Wrocławiu od tej drugiej, magicznej inaczej strony. Dlaczego to robię? Powód jest bardzo prosty. Większość zwykłych mieszkańców, w wielu przypadkach mylnie ocenia poszczególne sytuacje lub reakcje, występujące we wrocławskiej km.

Na pierwszy ogień pójdzie więc sprawa punktualności kursowania pojazdów po naszym mieście. Doskonale wiecie, że nasze wspaniałe miasto, od zarania dziejów plasuje się w czołówce najbardziej zakorkowanych metropolii europejskich, a krajowych, to już tym bardziej. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Doprowadza to do jednego, prostego, aczkolwiek negatywnego efektu - opóźnień, a jakże. Efekt ten, ma dwie składowe - korki oraz źle ułożone rozkłady. Na dobrą sprawę, z poziomu pasażera nie mamy wpływu ani na jedno, ani na drugie, bo z jednej strony po mieście przewija się zbyt wiele aut, a z drugiej, poszczególne brygady linii mają za luźny lub zbyt napięty czas przejazdu pomiędzy konkretnymi przystankami oraz punktami kontrolnymi (o których potem).

@MojeTrzecieKonto pisał o tym, że autobus równał czas na przystanku oraz to, że było to godne poszanowania dla kierowcy. Niestety, muszę Cię zmartwić mirku - Twój bohater nie zrobił niczego nadzwyczajnego, nie uratował świata, nawet nie stał się bohaterem (no dobra, może w Twoich oczach). Taki jest jego obowiązek, zastosował się do instrukcji zakładowej i tyle. A teraz dokładniej o samych odjazdach z przystanków, w wersji obszernej, dla początkujących - od A do Z.

Każdy kierujący pojazdem, niezależnie od tego, czy to motorniczy, kierowca, czy pracuje w MPK, Michalczewskim, DLA, Sevibusie, Trako i innym prywaciarzu, posiada na każdy dzień pracy (i konkretną brygadę) tzw. rozkład dla kierowcy/motorniczego, lub jak kto woli, "kursówkę". Najprościej mówiąc - jest to taka tabelka, w której m.in. są zawarte właśnie te punkty kontrolne - są to kolejno uporządkowane (wraz z przebiegiem trasy) określone i wyszczególnione ważniejsze przystanki (np. węzły przesiadkowe lub takie z dużymi potokami pasażerów), na których trzeba starać się pojawić o czasie, bo najzwyczajniej w świecie mogą być (i są) naliczane kary za niepunktualną jazdę.
W MPK oraz Michalczewskim (który wykonuje przewozy na zlecenie MPK), określona jest jasna zasada - pojazd według regulaminów może odjechać z przystanku MAKSYMALNIE MINUTĘ PRZED ROZKŁADOWYM CZASEM ODJAZDU LUB TRZY PO. Na zwykłych przystankach, prowadzący zazwyczaj się do tego nie stosują i jadą, jak leci - ogarniają się na kontrolnych, by nie dostać po dupie. I tam właśnie równają, jeśli są za szybko, lub wcześniej próbują nadrobić, by być max. 3 minuty po (często nieosiągalne). Jeśli autobus odjeżdża więcej niż minutę przed czasem - macie prawo zgłaszać to MPK, a oni już wyciągną konsekwencje. Nie zgłaszajcie opóźnionych odjazdów, bo to często przez korki i złe rozkłady.
Taki protip - jeśli nie wiecie, czy ten autobus/tramwaj, który właśnie wam uciekł, był przed czasem, czy po - ogarnijcie sobie apkę (na tele) w stylu impk, która oprócz lokalizacji autobusu, pokazuje jego numer, zdjęcie, kierunek, pińcet innych pierdół oraz.. RZECZYWISTE OPÓŹNIENIE. Tutaj dowiecie się, czy to przypadkiem nie była poprzednia brygada opóźniona o 20 minut, a nie, że wasza odjechała 5 przed czasem. :D

A teraz małe wyjaśnienie dla @MojeTrzecieKonto - linia 146 oraz 145, a także kilkanaście innych, nie jest obsługiwana przez MPK, a przez prywatną firmę o nazwie Michalczewski. Jest to firma wykonująca przewozy na zlecenie MPK. Jej pojazdy są tak samo pomalowane, jak MPK-owskie, jednakże firma ta posiada flotę pojazdów opartą na marce MAN (których w MPK jest tylko jeden, stary pojazd) oraz kilku sztukach Solarisów. Dla odróżnienia - "prywatne" wozy mają z tyłu nad drzwiami (na zewnątrz) wielki napis "Michalczewski". W tym wpisie zarzucę Ci też zdjęciem ich przykładowego pojazdu.

Mała prośba to mirków - jeśli spodobało wam się takie coś i jesteście zainteresowani dalszym ciągiem, napiszcie w komentarzach jakieś sugestie, co was ciekawi, o czym mógłbym wam "opowiedzieć". :)

#wroclaw #mpkwroclaw #michalczewskiwroclaw @mroz3
w.....o - PODSTAWA TEGO WPISU 


Dwóch mirków zainspirowało mnie do tego, by w jak...

źródło: comment_PlhbBzu6N5jhQeUbvlkOYBuYLIilUWrC.jpg

Pobierz
  • 53
  • Odpowiedz
@wiedro: chcę żebyś opowiedział mi np. co mam zrobić jak ktoś mnie napadnie np. w drugim wagonie tramwaju i nacisnę guziczek z napisem alarm to co wtedy? motorniczy zatrzyma tramwaj i podejdzie sprawdzić o co kaman, będzie próbował mi pomóc (ma coś do samoobrony?) i czy te kamery w tramwajach, szczególnie straszego typu, rejestrują obraz, czy tylko na żywo/dla picu?
  • Odpowiedz
@kodekscywilny: Te stare dwuwagonowe tramwaje to Konstale z serii 105 (pozwolisz więc, że skrótowo będę je opisywał jako 105-tki). Zacznę może jednak od samego przycisku, który wcale magiczny nie jest. Jak go naciśniesz, bagiety się nie zjado, tramwaj się nie rozpadnie. Szczytem techniki będzie dzwonek/lampka w kabinie u motorniczego. Zakładając, że przycisk działa. Lepszym wyjściem w chwili zagrożenia jest pociągnięcie za hamulec bezpieczeństwa, on musi działać. A przycisk mógł nie
  • Odpowiedz
@KierownikW10: Pamiętaj, że żyjemy w Polsce - Twoje zgłoszenie to jedno, regulamin drugie, odjazd przed czasem trzecie, a konsekwencje czwarte. I nigdy nikt nie obiecywał, że powinno być ze sobą połączone w logiczną całość, ale to jest właśnie typowe polactwo i wolna amerykankia. Niestety, tutaj się zgadzam, MPK zlewa sprawę na obie strony i tyle. Przykre, ale prawdziwe. Ja tylko mówiłem o tym, jak to powinno wyglądać, a nie to,
  • Odpowiedz
W 105-tkach bywa różnie - niby są, ale mało kiedy działają, bo nikomu się nie chce serwisować tego ani ogarniać, tym bardziej w tych modelach, które nie miały żadnej modernizacji (mają 4 drzwi szybkowe i wyglądają baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo staro).


@wiedro: Zajezdnia nie ma technika, który raz na kilka dni sprawdziłby działanie monitoringu w każdym zespole wagonów (czy jak to się tam nazywa) i w razie potrzeby wezwał kogoś z np. najbliższej
  • Odpowiedz
@wojtek9214: Pozdrawiam więc UĆ. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@StaryWedrowiec: O paaaaanie, to nie je korpo, by był IT specialist. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tutaj najczęściej jest tak, że zgłosi motorniczy/a na zajezdni, że kamery nie działajo, to jak jest chęć, dobrze świeci słońce, złotówka potaniała, a głównodowodzący stwierdził dobrobyt w kraju, to się tym zajmno. Jak nie, to nie. (
w.....o - @wojtek9214: Pozdrawiam więc UĆ. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@StaryWedrowiec: O paaaaani...

źródło: comment_GknH6pYGfFKKIsX4OPpdFNuZJ3bJhCHt.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@wiedro: ej, a czy moge pytać więcej, bo ja mam tych pytań calkiem sporo. przez większość życia moja komunikacja sprowadzala sie do dwóch kursów autobusem i tyle. dopiero od kiedy zamieszkalem we Wro podrozuje na potege xd a mam pytanie z serii glupie i madre.
  • Odpowiedz