Polska polityka jest jak dragon ball. Kaczyński pokonał Tuska, więc Tusk kuruje się w Brukseli. Czekając na jego powrót Schetyna wraz z ekipą - Petru i Kijowskim, starają się walczyć z Kaczyńskim, ale są zbyt słabi, żeby pokonać nawet jego pomagierów. Jedyną nadzieją jest Tusk, który zbiera siły, bo każda porażka sayanina wzmacnia jego siłę. Cała Polska czeka na ostateczne starcie.
@Rokuto: Nie było w DB jakiegoś zdrajcy w szeregach dobrych, więc na tuska nie ma postaci. Kaczyński to może być Vegeta, chce dobrze, ale czasem coś spieprzy, chociaż też nie do końca mi pasuje :D w ogole ten pomysl jest poroniony xD
@kawa-i-papierosy: A kiedy to Kaczyński pokonał Tuska? Tylko w 2005 roku, potem go Tusk lał przez lat 9. Wybory samorządowe w 2014 przerżnęła mierna Kopacz. Tusk odszedł dwa miesiące wcześniej.
#heheszki #dragonball
Tusk to Vegeta, a Kaczyński to Freeza albo ktoś z jego świty.
A Goku gdzieś się zapodział.
@Gdzie_byli_rodzice: korwin to Krillan, za każdym razem ponosi porażkę i wyrwał najfajniejszą duperę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rokuto: prosze nie obrażać Vegety
Komentarz usunięty przez moderatora