[qwelukasz]

#linux #raspberrypi

mam taki problem:

Montuję automatycznie przez fstab dysk podpięty pod usb.
Do tego jako demon startuje deluge.

Problem jest taki, że czasami deluge uruchamia się jeszcze zanim dysk zostanie zamontowany przez co pliki zamiast pobierać do /mnt/hdd na /dev/sda2 pobiera do /mnt/hdd który jest na karcie. W rezultacie zapycha mi całą karte pamięci na malinie.

Deluge startuje wg tego poradnika. Czy jest jakiś sposób aby np opóźnić to uruchamianie o minute lub pięć? Wydaje mi się że to powinno wystarczyć.. a jak nie to zostaje chyba wyłączenie demona i ręczne uruchamianie po każdym restarcie maliny...

[gchmurka]

@qwelukasz: wpisz w /etc/init.d/deluge-daemon w funkcji start
sleep 120

Albo lepej bez sleepa zrób tam
mount -a

[UmCykCyk]

Miałem podobny problem przy startowaniu dwóch malin z których jedna montowała udział na drugiej i odpalała demona. Zrobiłem skrypt który uruchamiam w /etc/rc.local, który próbuje montować zdalny zasób co minutę aż do skutku, jak się uda to dopiero odpala demona. W ten sposób kolejność i czas startu usług nie ma wpływu na poprawność działania całości.