Aktywne Wpisy
miku555 +355
Fenomenem jest dla mnie to, że praktycznie cała polska historia i kultura napisana jest z perspektywy bogatych elit.
Co oczywiście doprowadziło do ciekawego absurdu: współczesne społeczeństwo, które w zdecydowanej większości wywodzi się z chłopstwa, identyfikuje się obecnie z własnymi oprawcami i wyzyskiwaczami.
#antykapitalizm #historia #kultura #literatura #sztuka
Co oczywiście doprowadziło do ciekawego absurdu: współczesne społeczeństwo, które w zdecydowanej większości wywodzi się z chłopstwa, identyfikuje się obecnie z własnymi oprawcami i wyzyskiwaczami.
#antykapitalizm #historia #kultura #literatura #sztuka
![miku555 - Fenomenem jest dla mnie to, że praktycznie cała polska historia i kultura n...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/26e4125d6bd1a3632b4c542d2f844aa13d732420660000f9a0224c9185d91888,w150.jpg)
źródło: XO6k9kuTURBXy9hYjhmYjlmMC0wMjQ1LTQxOTUtODVjNy05YzFjOTIyNmZhMGMuanBlZ5GVAs0EsADDw94AAaEwBQ
Pobierz![pawelczixd](https://wykop.pl/cdn/c3397992/pawelczixd_ti89PzQJYd,q60.jpg)
pawelczixd +149
Jestem, byłem i będę zwolennikiem V.
- Tańsze koszty eksploatacji
- Zdecydowanie łatwiejsza regulacja, i konserwacja.
- Bardziej przystępne dla przeciętnego użytkownika roweru.
Jeżeli jeździsz po lasach polnymi dróżkami, i czasami zjedziesz z większej górki to po co ci tarcze? Uważam, że tarcze przydają się tylko wtedy gdy naprawdę korzystasz z roweru. #!$%@? 40km/h urwiskiem w deszczu, a nie raz na ruski rok przejedziesz się w lesie bardziej hardkorowo.
A wy co o tym sądzicie? Dobre V dorównają przeciętnym (a takie są wciskane do rowerów masowych) tarczówkom. A cena praktycznie będzie podobna (Jednak mamy dobrej klasy V vs. słabej klasy tarcze) . Problem się robi przy wyborze nowego roweru dla osoby która lubi pojeździć ale bez szaleństw. Do ceny trzeba doliczyć ~ 300 zł bo producent (a robią to niestety teraz wszyscy) wstawia tarcze. A wstawia je bo wszyscy na około wstawiają tarcze i nie modnie wstawić nawet dobrej klasy V. I kolo się zamyka.
Ba obecnie znaleźć amortyzator pod V z piwotami to jest #!$%@? tragedia.
To coś jak ~ 10 lat temu z szałem w marketach fulle. #!$%@?, że strach jeździć. No ale full!
#rower #ankieta
źródło: comment_9TCMC74g0FQdMLIHr6vJQBjOMZ425XTE.jpg
PobierzCzy jesteś za wstawianiem tarczówek do rowerów "dla mas"
@CreativePL: "Jeżeli jeździsz po lasach polnymi dróżkami, i czasami zjedziesz z większej górki" to po co ci widelec MTB? W zastosowaniach do których są projektowane V-ki nie mają racji bytu. Trekkingowo crossowe widelce z kolei są robione pod V-ki i długo jeszcze
Amortyzator niedawno kupowalem i rzeczywiscie nie robia juz wyzszej klasy widelcow z pivotami tylko sam chlam
@CreativePL: Nie, to typowy cross, 90% rynku ma v-ki. A co do nie ogarnięcia konserwacji to może zaufaj koledze, wcale nie musi być takim łamagą. Youtube, strzykawka i wężyk i dziecko sobie z tym odpowietrzaniem raz do roku poradzi. Reszta regulacji jest co do złożoności prostsza niż w
@CreativePL: To idąc tym tokiem rozumowania z V-kami też sobie nie poradzi. W końcu nauka nowych rzeczy jest jak wiadomo niemożliwa.
Nawet najtańsze
źródło: comment_ZntmQjGNXATtrVx6Jvrz2MSvFT9UW190.jpg
PobierzW tarczówkach, jeśli o nie dbasz, wymieniasz tylko klocki, które wystarczają na naprawdę długo, dpowietrzanie co zmianę klocków. Nawet jeśli miałbyś to robić co roku to i tak nie są to duże koszta.
W przypadku Vek wystarczy że odrobina błota dostanie Ci się do pancerza i już masz do wymiany linkę + pancerz. W dodatku linka nie jest osłonięta na całej długości więc narażona jest w
- nie zużywasz sobie tak obręczy co przy 7k na sezon już ma spore znaczenie, a tarcze są taniutkie
- reguluje się łatwiej niż Vki, gdzie lekka centra koła, czasem włożona za gruba opona i już jest problem, dobre ustawienie vek nie jest takie proste.
- no i ten syf, błoto zatrzymujące