Wpis z mikrobloga

Czytam właśnie o propozycji #mf żeby kwotę wolną od podatku podnosić co rok stopniowo.

Obliczono, że stopniowe podnoszenie kwoty wolnej o 1 tys. zł rocznie kosztowałoby budżet w 2017 r. 4 mld zł, w 2018 r. - 8 mld zł, a w 2019 r. - 12 mld zł.


W dupach się poprzewracało. Jaki koszt !? JA się pytam. Po prostu darmozjady nie dostaną hajsu. To nic innego jak niższe wpływy do budżetu z podatków a nie koszt.

#juzmilepiej

  • 6
@plumkajacy_kalafior: oczywiście że lepsze progresywne 1 tys rocznie więcej kwoty wolnej,

Mnie denerwuje fakt ze oni nazywają to KOSZTEM. To tylko niżesz wpływy z tytułu podatków a nie koszt.

Ministerstwo Finansów mówiąc że to koszt zachowuje się jakby cały dochód każdego Polaka był ich a to co zostaje w kieszeni to ich łaska bo oni pozwalają na wypłacanie więc ponoszą koszt
@pdpacek: koszt? nie. Pozycja w budżecie / obciążenie budżetu z racji zmniejszaenia wpływów? tak.
kwestia nomenklatury słownej. spieraćsięo nazewnictwo i kopać o to. Bez sensu. Szkoda czasu. nie sądzisz?