Aktywne Wpisy
Alzena +6
Kilka pytań do osób na #neet.
Zakładam że nje wszyscy którzy nie pracują są na rencie (która i tak jest śmiesznie niska), więc z czego wy sie właściwie utrzymujecie? Życie to są naprawdę duże koszta, nie ma opcji przeżyć z jakiegoś zasiłku.
I drugie pytanie - zakładam że ludzie którzy nie pracują dłuższy czas są zarejestrowani w urzędzie pracy (żeby mieć ubezpieczenie). Jak ja byłam w UP to co
Zakładam że nje wszyscy którzy nie pracują są na rencie (która i tak jest śmiesznie niska), więc z czego wy sie właściwie utrzymujecie? Życie to są naprawdę duże koszta, nie ma opcji przeżyć z jakiegoś zasiłku.
I drugie pytanie - zakładam że ludzie którzy nie pracują dłuższy czas są zarejestrowani w urzędzie pracy (żeby mieć ubezpieczenie). Jak ja byłam w UP to co
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Była taka włoska knajpka na ul. Powstańców Śląskich 62 w #wroclaw, gdzie można było zjeść naprawdę dobrą pizzę w niesamowicie niskiej cenie, a do tego dostawało się pyszną przystawkę i deser w gratisie. La Fattorię, bo to o niej właśnie mowa, poleciła mi jedna znajoma. Od mojej pierwszej wizyty w tamtym miejscu, sama zabierałam tam wszystkich moich znajomych, bo jedzenie było przepyszne.
Po długiej przerwie (spowodowanej remontem lokalu), byliśmy tam dzisiaj z moim #niebieskipasek, ale okazuje się, że knajpę zamknięto, a na jej miejsce bezczelnie dano coś,co podszywa się pod poprzedni lokal i nosi nawet jego nazwę. Niestety ani obsługa, ani ceny, ani - co najważniejsze - jakość jedzenia, nie jest już taka sama.
W nadziei, że Pan Włoch przeniósł się gdzieś indziej i że można zjeść jeszcze jego pyszną picce prościutko z ogromną ilością rukoli, piszę do was kochane mireczki.
Gdzie oni są? Czy ktoś ma jakiekolwiek info? Wołam mirków, którzy udzielali się pod ostatnim znalezionym przeze mnie wpisem na temat tego lokalu. Ma może ktoś numer do Pana Włocha? Nie zasnę,jak nie zjem jego piccy....
Dołączam link do artykułu o tej miejscówce:
http://wroclawskiejedzenie.pl/2015/10/12/la-fattoria-czyli-restauracja-widmo/
@TheBobolo @ImReally @PurpleHaze @hipotrofia @specnazman @FotDK @zwany_kazikiem @3nriqu3 @cubsonjask @canto @lubfarmaceute @franek13 @Spratus
#jedzenie #jedzzwykopem
@qusk nie rozumiem i właściwie nawet nie próbuję - są gusta i guściki, a o nich się nie dyskutuje. Napiszę jedynie, że byłam w La Fattorii naprawdę wielokrotnie i nigdy nie dostałam mielonki na przystawce! Ponadto na przeciętnej piccy kupionej w Polsce, nieraz nie można