Wpis z mikrobloga

  • 0
@tunczykzbiedronki: Na pewno nie Topex-straszne badziewie. Ja bym wziął stacje lutownicza. Mam z Castoramy stacje za chyba 70 zł, taka czerwona i działa bez zarzutu już z pół roku gdzie czasem była włączona po kilka godzin
  • Odpowiedz
@tunczykzbiedronki: te zdz sa produkowane w łodzi z transformatorkiem na uzwojeniu miedzianym, a grotem może być drut miedziany 1,5mm. Polecam, jeśli szukasz dobrej jakości i długiej niezawodności to śmiało bierz. Na stronie nie ma pełnego asortymentu.. możesz zastanowić się też nad stacją lutowniczą np marki dedra taką jak @voobo sobie zakupił.

@KaszaGryczana: nie zgadzam się z Twoją opinią na temat zdz. Topex jest słaby, ale te polskie
  • Odpowiedz
@tunczykzbiedronki: kupiłem kiedyś jakiś no-name za 15zł, właśnie do sporadycznego lutowania przewodów i elektroniki, używam kilka razy do roku i nie ma z nią problemów (nie ma się tam co zepsuć). Jedyne na co warto zwrócić uwagę to czy można dokupić groty.

Jak chcesz tylko od czasu do czasu zlutować dwa przewody to moim zdaniem nie ma co wywalać kasy na stację lutowniczą.
  • Odpowiedz
@luki_: @marcho87: no to dzieki za informacje, topexa mam w pracy pistolet do plastiku (do klejenia roznych rzeczy ciul wie jak to cholerstwo sie nazywa) i faktycznie dziadostwo jakich mało ;)

czyli pojde po najmniejszej linii oporu i kupietego ZDZ ;)

@sylwek2k: chodzilo mi bardziej ze mam Twoja opinie w dupie, nie wiem o czym tam sobie pomyslales, glodnemu chleb na mysli?
  • Odpowiedz