Wpis z mikrobloga

@lukasz357: zresztą kwestia praktyki - dla mnie zawsze dodawanie i mnożenie w pamięci takich liczb było szybsze i lżejsze niż uczenie się całej tabliczki mnożenia na pamięć jak jakiegoś wierszyka.
@cofko: No cóż.. Być może.. Mnie opanowanie tabliczki mnożenia zajęło max 3h.. będąc w 2 klasie SP. Uważam, że na pewno jest szybciej jak się zna.. niż liczy.. Zgadzam się, że ktoś może nie lubić zapamiętywać liczb. Ja uwielbiam,