Wpis z mikrobloga

Tak siedzę sobie i kminie te wszystkie gimbodyskusje co jest lepsze:
#xboxone #ps4 (dałem tagi z one i 4 bo najwięcej obserwujących, chodzi mi ogólnie o posiadaczy konsoli) no i #pcmasterrace

Powiem wam tak. Od 2006 do 2015 grałem tylko na komputerze. Wszystko było idealnie, grafika itd, ale tylko do 2008 roku. Powiedzcie mi jakim cudem wszyscy którzy sakralizujecie komputery nad konsole, nie widzicie podstawowej kwestii. Odkąd mam PS3 mogę grać równie dobrze w grę z roku 2007 i z tego roku, nic się nie zacina wszystko chodzi ok, tracę na grafice? Pewnie tak, ale wolę mieć troszkę słabszą grafikę, niż co 2 lata wywalać setki złotych na to, żeby mój komputer nadążał za wymaganiami. Wystarczy, że teraz sprzedam PS3 dołożę trochę hajsu na PS4 i mam spokój na kolejne kilka lat. Tym bardziej, że teraz można gry na ps wymieniać, kupować w komisach więc z tym też nie ma tragedii. Może tylko ból dupię, ale kurde no jak widzę znajomych którzy co chwilę wywalają naprawdę sporo hajsu tylko po to, żeby pograć w jakąś grę, a potem znowu dopłacają żeby pograć w inną z wyższymi wymaganiami to troszkę tego nie rozumiem.

#oswiadczenie no i chyba jednak #boldupy

  • 16
niż co 2 lata wywalać setki złotych na to


@parooow: Konieczność wymieniania kompa co 2 lata to mit. Mój komp ma ponad 3 lata, dałem za niego nieco ponad 2k i nadal spokojnie ciągnie każdą grę.
Ale i tak go sprzedaje i przesiadłem się na konsolę bo szkoda mi miejsca w chacie na biurko z PC.
Zresztą znowu ten sam temat...
@parooow: z kartą graficzną jest jak z olejem w aucie musisz wymieniać bo jak nie to gra ci się zatnie( ͡° ͜ʖ ͡°) nie chcesz zmieniać oleju to kupujesz rower.
@parooow: ceny gier na konsole a tych na PC różnią się konkretnie. jak w dniu premiery zazwyczaj jest to około 70-80zł, tak gry na PC tanieją znacznie szybciej. z tej oszczędności można sobie pozbierać na jakąś część do komputera itd. Poza tym niektórzy chcą grać online i nie widzi im się płacić za PS+ czy tam Xbox Live Gold. No i do tego dochodzi kwestia ~30 fps vs 60 fps -
@No25: na PC jest taki sposób sprawdzania gier przed kupnem zwany ThePirateBay i po prostu jak kupuję grę to wiem, że nie będę chciał jej później sprzedać. Mając PS4 robiłem przegląd za i przeciw czy grę kupić, ale jak się jakąś grę chciało zostawić to później wydatek koło 150zł na kolejną był trochę przegięty.
@fruity: Tu nie byłby pewien. W zasadzie skoro przeportowali na konsole większość nowych gier Blizzarda, to może i jest szansa na WoW. Jedynie musieliby sprzedawać od razu z odpowiednim kontrolerem. Myślę, że i tak by się znaleźli chętni.
@felipe30: Czasami jeśli nie mam jasności czy gra mi pójdzie albo czy mi się spodoba to próbuję pirata i jeśli jest okej to ZAWSZE kupuje oryginała, więc nie żal mi kasy na gry. Ani na PC ani na konsole.
@parooow: oczywiście, że możesz kupić kompa tak jak konsole: wydać 1600 zł co 7 lat i crossplatwormówki będą chodzić tak jak na konsolach. Ale po wyjściu następnej generacji strata konsola jest prawie nic nie warta, a z PC możesz recyklować części. To, że MOŻESZ upgradeować PC to jest tylko zaletą, bo nie musisz tego robić. Niezależnie czy wydasz na grafikę 500 czy 1500 PLN, to najrozsądniejsze wydaje się wymieniane GPU raz
@parooow: powiem tak - kto kupił PS3 jak było dość nowe IMO zrobił świetny interes, bo za ludzkie pieniądze miał dobrą maszynę do komfortowego grania na lata. PS4 już w momencie premiery nie nadążało za PC i już mówi się o wzmocnieniu przez wprowadznie nowej wersji czy wprowadzeniu nowej generacji. Obawiam się, że niedługo może być tak, że PS4 może okazać się za słaba i stanie się przestarzała, a przy puli