Wpis z mikrobloga

Kupilem we wtorek auto. Wyszlo ogloszenie. Cena dobra. Foty niechlujnie zrobione. MIalem niedaleko to pojechalem. Za ~8 tysiecy wyjsciowo i jeszcze 1,5k dalo sie urwac. Wczoraj rano wymyte, zrobione dobre foty i poszl na ogloszenie.
Dzwoni ten, ktory mi sprzedal i od razu z morda. Ze co ja sobie wyobraza,ze wczoraj kupilem, ze cena o 3,5 tysiaca wyzsza i ze go okradlem i on tego tak nie zostawi!11 !!one Mam mu przelac jeszcze "tysionc" albo sprawa trafia do prokuratury.

Najkultralniej jak tylko moglem wyjasnilem mu,zeby sie pałował. Auto jest moja wlasnoscia i moge z nim robic co mu sie podoba.

- Taaaaak? TaAAAaak?! Ja wlasnie podarlem umowe! I co teraz?!

kurtyna. ( )

#kupautozmikro #januszebiznesu #bekazpodludzi #januszeprawa
  • 57
  • Odpowiedz
@bigger: powiedz że okazało się że samochód ma spore wady i musiałeś go puścić za 3k więc teraz ma Ci zwrócić różnicę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kuraku: eee... nie uzurpuje sobie prawa do zadnych tagow. ( )

@troublee: Jak wpisze nizsza taka sama kwote na umowie to nie musze. Zwykle i tak biore na firme a jak na prywatna to od 3,5k za godzine pracy to moge podatek zaplacic.
  • Odpowiedz
@bigger: masakra, zabolało go to ze nie umie handlować xD pisz proszę za ile na koniec sprzedałeś to auto i ile zrobiłeś na tym ( ͡° ͜ʖ ͡°) tak z czystej ciekawości :-)
Edit i na koniec wyślij Januszowi link do tego wpisu xD
  • Odpowiedz
@Sarpens: No ale przecież może sprzedać samochód. Nie ma żadnego prawnego zakazu, a podatek to już całkiem inna kwestia. Ja się odnosiłem do "nie.musisz odczekac pol roku od kupna, zeby go drozej pogonic?". Nie, nie musi czekać.
  • Odpowiedz