Wpis z mikrobloga

Lekarz siedzi spokojnie w gabinecie, a tu nagle wbija kobieta w czarnym płaszczu, wręcz mu zawiniątko i ucieka! Lekarz zdziwiony odwija zawiniątko.
- O ku*wa, dziewczynka! Jak ja to wytłumaczę swojej żonie?!
Pomyślał spanikowany patrząc na niemowle w zawiniątku, aż nie wbił tutejszy proboszcz użalający się na ból brzucha.
- Jest Proboszcz w ciąży! Musimy szybko na stół operacyjny, cesarka! - Powiedział Lekarz, po czym zabrali Proboszcza na stół.
Lekarz wykroił mu spuchnięty wyrostek i wszystko zszył. Po godzinie Proboszcz się budzi.
- Gratuluję! Piękna córeczka! - Powiedział wesoło lekarz podając mu dzieciątko; proboszcz wtedy strasznie ucieszony z małą ruszył na parafię.
Po 18 latach, nawet spoko babka wyrosła z "córeczki"; blondynka, wszystko na swoim miejscu!

Jak zwykle siedzieli przy stole, rodzinny obiadek.
- Córeczko, muszę ci coś powiedzieć...
- Jesteś moim tatą, czyli to co zawsze?
- Nie. Tatą jest ksiądz wikary.

#heheszki #suchar #kawal