Wpis z mikrobloga

Cześć, mam #pytanie - zamówiłem parę katalogów reklamowych z Niemiec i nie doczytałem, bo było małą czcionką, że 3 z tych katalogów były płatne. Dostałem paczkę a w środku faktura na 30€ z 14-dniowym terminem płatności. Napisałem od razu do nich, że tego nie chcę i mają zabierać, ale olali mnie i nie odpisali. Wysłali natomiast "przypomnienie" listowe. Odpisałem im i dziś dostałem maila, że skoro odebrałem, to chciałem, nie mam się wykręcać tylko zapłacić. I tu moje pytanie, skoro oni mi to wysłali nie za pobraniem itd. to czy ja mam bezwzględny obowiązek im za to płacić? Póki co leżą te ich płatne katalogi u mnie i mi przeszkadzają. Odesłałbym je, ale podejrzewam, że by to olali i dalej mnie męczyli. Jakieś pomysły?

#prawo #niemcy
  • 23
@miki4ever: polecisz jakieś ubezpieczenie? Bo z tego co widzę większość ma 150€ udziału własnego (o ile dobrze rozumiem), w takiej sprawie za 30€ wtedy się chyba nie opłaci wzywać prawnika (o ile dobrze rozumiem ;)).
@esen: tzn. Ja mam w provinzialu ubezpieczenia domu, samochodu, żona ma od ratowania życia, wiec to miałem w miare tanio, bez żadnych wkładów własnych, wiec mi sie kalkuluje wszystko zgłaszać. Jeżeli masz wkład 150€ to faktycznie średnio sie opłaca, inna sprawa, ze i tak juz po ptakach, bo nie mozesz sie ubezpieczyć i wyjaśniać sprawy, ktora zdarzyła sie wcześniej.
@Szrlh: co to jest link priva? Jak komuś firma wisi 10k€