Wpis z mikrobloga

Siedzę właśnie pierwszy dzień w Szwajcarii. Problemy z uchodźcami i zamachami są tam, a tu jest jezioro, góry, piwo i facet jadący na jednokołowym segwayu wygrywającym dźwięki naśladujące pierdzenie w akompaniamencie dubstepu. A w szafce mam sery i czekoladę.
#podroze
  • 6
  • Odpowiedz