Wpis z mikrobloga

#krakow #korposwiat #praca

Mirki i Mirabelki

Chciał bym spróbować swoich sił w korpo , z Krakowskiego rynku znalazłęm Capgemini, ch2mill, Lufthansa, Mann, State Street.

Gdzie najlepiej uderzyć na początek dla osoby bez doświadczenia w takich instytucjach ? No i przede wszystkim na jakie "mądrze" nazwane stanowiska zwracać uwagę.

Mój profil: 28 lat, żonaty, 1 dziecko, nieukończone studia inżynierskie Edukacja techniczno-informatyczna ze specjalizacją grafika komputerowa (studia przerwane na ostatnim roku i nie możliwe do dokończenia gdyż taki kierunek na uczelni już nie istnieje)
Aktualnie pracuje jako Kierownik niedużego magazynu na którym lata pracowałem jako szeregowy pracownik, a poza tym miałem 2 działalności gospodarcze (branża reklamowa), znam na średnim poziomie (niepozwalającym na podjecie pracy w tym zawodzie) grafikę 3d (3ds max) i 2d (raczej Photoshop). Mam umysł analityczny, język angielski znam na poziomie b2 lub trochę lepiej, niemiecki A1

Pozdrawiam i dzięki za pomoc, piszę właśnie CV i zastanawiam się jak to ugryźć pod korpo
  • 26
@tsstolik: Capgemini jest generalnie w porządku, ale wszystko zależy, do jakiego projektu trafisz. Z moich znajomych są osoby zachwycone i takie, co uciekły po 3 miesiącach, bo kołchoz. Od projektu zależą też zarobki. Lufthansa mało płaci, jeśli chodzi o średnią krakowskich korpo. State Street jest ok, ale bez studiów finansowych może być ciężko. O Mann słyszałam przeróżne opinie, ale większość na zasadzie "ujdzie, nie ma co narzekać". ch2mill niestety nie znam.
@tiop: właśnie tego się obawiam :/ mam trochę dość pracy mimo wszystko fizycznej w ciężkich warunkach za pieniądz mniejszy niż podstawowe zarobki w korpo
@alczas1: i tu mnie bardzo bardzo pocieszyles :) będę próbować w tym tygodniu aplikować w różne miejsca. Największy mam problem z tym korpo nazewnictwem bo nie wiem które pozycje to klikacz w Excelu a które są poważniejsze. :p
@tsstolik: wszystko zależy tak naprawdę od szczęścia i chęci rozwoju, mniej od samej wiedzy. Oczywiście nie generalizuję, są stanowiska, na których musisz być #!$%@? łbem i naprawdę dużo wiedzieć, ale zawsze można przecież zacząć od dołu. W korpo mają coraz częściej w dupie wykształcenie na niskie stanowiska bo to żaden wyznacznik :)
@tsstolik: jak masz jakiekolwiek pojęcie w branży logistycznej/magazynowej to uderzaj do działów inventory. Wiem że w niektórych korpo są takie zespoły. Najlepiej zacznij od konta na goldenline/linkedin, uzupełnił ładnie profil i szukaj. W Krakowie masz jeszcze Shella(właśnie są na etapie przeniesienia z Zabierzowa), Hitachi Data System, IBM, brown brothers harriman i wiele innych.
@pschemo: jak śmigasz po ang to nie powinno być problemu. A jak śmigasz po ang + dodatkowy język to z pocałowaniem ręki. Wiele osób pracuje tutaj i jeszcze studiuje (np. ja :D )