Wpis z mikrobloga

  • 26
Nawiązując do tego wpisu o rozowym http://www.wykop.pl/wpis/17212597/1-umow-sie-z-rozowypasek-na-wyjscie-wieczorem-do-r/
Dzięki wam mirki i mirabelki uświadomiłem sobie jaką jestem cipą w związku z #rozowypasek . Brak jakiejkolwiek asertywności przez ostatnie tygodnie, przystawałem na prawie wszystko.

Dziś wieczorem powiedziałem koniec...

Różowy nadal twierdzi, że jesteśmy razem i wszystko jest ok. Jednak dla mnie jest to koniec pewnego rozdziału w moim życiu.

Staram się nie żałować swych czynów jednak czuję się ch*****.

PS. Dajcie pare plusów na poprawę humoru.

#logikarozowychpaskow #feelschujowo #mamdosc #zerwijzwykopem #cipaniefacet

Dzięki @MirekMireczek za wręcz piękny komentarz poprawiłeś mi humor na cały dzień.
Dziękuje też zielonce @chcialem_byc_panem_cogito za zrozumienie problemu.
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pwcca: to tez bedzie najtrudniejsze.. dni kiedy bedzie sie łamac. Ona zrobi wiele by czasem osiagnac cel, jesli nie przyjmuje tego. Ale Ty tez pomysl nad soba... usiądź, weź kartke, zapisz wszystko co myslisz + / -
a gdy juz bedziesz pewien, polecam taki tip.

List do siebie w przyszlosci, gdy by Ci przyszlo do niej chcięc wrocic czy zlamac sie. Napisz w tym liscie wszystko co pchnelo Cie do
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@vasil: Zapisywałem od rana +/- i różowy nie wypadł dobrze w tym zestawieniu więc wpadłem do niej na kawę. Powiedziałem wszystko co leżało mi na sercu przez ostatnie tygodnie, pożegnałem się buziakiem w policzek mówiąc, że to koniec.

List napiszę, ciekawy pomysł by przeczytać jak byśmy się znów do siebie zbliżyli.

Dziękuje

@troodon: Nigdy nikomu nie chciałem podporządkowywać życia do własnych potrzeb i nie mam zamiaru mimo, iż
  • Odpowiedz
@Pwcca: pamietaj, niktt Ci nie pomoze bardziej jak Ty sam sobie, wyznacz sobie jakies cele, znajdź jakieś nowe zajęcie, nowe zajeccie = szybkie wejscie na nowe tory. Nie szukaj rozowego, bo to zamknie kolo
  • Odpowiedz
@Pwcca: Gdyby nie ja, to ktoś inny by to napisał, bo to aż się cisnęło na klawiaturę ;) powodzenia ziom, nie zdziwię się jak Cię kiedyś spotkałem na miasteczku AGH bo bywam tam bardzo często
  • Odpowiedz
@Pwcca: tak z ciekawości, jak się trzymasz? dziewczyna w ogóle walczyła o to, zebyś nie odchodził od niej, czy miała w------e? Jak zareagowała, mówiła chociaż ze się zmieni, płakała? Po tym najłatwiej poznać, czy Cię naprawdę kochała. Była w waszym związku miłość i wzajemny szacunek, czy każdy miał na kazdego w------e.. Bo dziw, ze tak momentalnie zerwałeś. Ja tez miałem milion wątpliwości, ale dalej jestesmy razem..
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@pawel_je: Jest ok, płakała, błagała. Nadal dostaje setki sms-ów, umówaliśmy się na kawe ale nie mam zamiaru dłużej tego ciągnąć. Zerwać miałem zamiar a ostatnie wydarzenia po prostu to przyśpieszyły. Byliśmy przyjaciółmi od paru lat i chętnie bym do tego powrócił, ponieważ zdaję sobie sprawę, że jest osobą nadal coś znaczącą w moim życiu.
  • Odpowiedz
@Pwcca: no to w końcu była przyjaciółka, czy miłość, bo już się pogubiłem.. Tak od razu zrywac to też moze nie potrzebnie. Kazda dziewczyna sprawdza na ile może sobie pozwolić, a jak widać jednak nie ma ciebie w dupie.. Przecież to była Twoja wina de facto, ze tak się dałeś, teraz nie będziesz się dawał, to będzie wszystko ok.. Zawsze, ale to zawsze dziewczyny sobie pozwalają na wiecej jak widzą
  • Odpowiedz
@Pwcca Hej, jak tam się układa? Trafiłam na ten post przeglądając jakieś tam stare wpisy i mnie zaciekawiło jak się dalej potoczyło u Ciebie. Przejrzałam sobie trochę twoje mirko i mam wrażenie, że popełniasz sporo życiowych błędów, jakie sam masz odczucia na ten temat jeśli można spytać? Jakbyś potrzebował jakiejś rady czy coś to pisz śmiało na pw.
  • Odpowiedz