Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam ochotę rzucić pracę po 1,5 miesiąca bo współpracownice są dla mnie niemiłe. Jestem bardzo znerwicowana, przekłada się to na moją pracę, bo przez to nie umiem rozmawiać z klientami. Reszta dziewczyn (tak, pracuję z samymi kobietmi) cały czas narzeka i właściwie wszystkie szukają nowej pracy... a i tak cała antypatia skupia się na mnie. W czwartek kończy się okres próbny, mam szansę to rzucić bez w sumie żadnych konsekwencji, ale boję się chociażby tego, że mogę mieć problem z otrzymaniem pensji za ten przepracowany okres.

Zaczęłam terapię u psychoterapeuty, bo wiem, że mam duży problem, ale pytanie brzmi: męczyć się dalej czy rzucać to i szukać czegoś innego?

#praca #nerwica #gorzkiezale #zlemi

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://p4nic.usermd.net )
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 5
@sokytsinolop: Słaba atmosfera w pracy to najgorsze co może być. Sama rzuciłam pracę po 3 tygodniach ze względu na podobną sytuację. Podczas okresu wypowiedzenia znalazłam inną w której jest o niebo lepiej. Nie polecam się męczyć, lepiej na pewno nie będzie.