Wpis z mikrobloga

@andreaa: Ja za 4 zdałem, znajomy chyba z 11 razy próbował i zdał w końcu, a brat po 5 się poddał i olał całe to prawo jazdy. Powodzenia( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@andreaa: pamiętam że gdy ja zdawałem to wziąłem w ten dzień z 4 albo nawet 5 tabletek uspokajajacych i bylem nie do ruszenia, poważnie.
  • Odpowiedz
@andreaa: Osoby które nie zdały więcej niż dwa razy powinny mieć dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Skoro nie potrafisz panować nad pojazdem to stwarzasz zagrożenie w ruchu drogowym, egzamin to tylko formalność
  • Odpowiedz
@GSXR600: jazda autem to nie tylko umiejętność samego opanowania pojazdu. egzamin ponadto nie jest wyznacznikiem tego, jakim kto będzie kierowcą. w życiu codziennym nikt nie każe Ci skręcić w lewo według jego widzimisię i nie oblewa, jeśli nie wykonasz tego zadania. ba, za takie same błędy jak podczas egzaminu nieraz nie ma nawet mandatu, a co dopiero zabrania prawa jazdy. a podczas egzaminu ocenia się surowiej.
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@Latch:
@sheilacooper:
nie udało się, ale pokonuję swój stres. Jest lepiej niż za 1 razem. Wymusiłam pierwszeństwo przy zmianie pasa ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Egzaminator mówi, że poza nerwowką nie miał zastrzeżeń i właśnie ten błąd wynikł ze stresu.
Ale jestem pozytywnie nastawiona i walczę dalej :)
  • Odpowiedz