Wpis z mikrobloga

"Nie była to zdrada, był to gwałt. Stąd też, domyślając się dalszego przebiegu sytuacji, nie miał żadnych wyrzutów sumienia. Aby jednak im zapobiec, wyobraził sobie że jego żona jest właśnie posuwana przez murzyna. ,,Co za #!$%@?" - pomyślał. Czuł się całkowicie oczyszczony z zarzutów."

To jest mój ulubiony fragment. Logika w nim zawarta jest aż... piękna xD

#bedziebanczyniebedzie #pasta #heheszki
  • 1