Wpis z mikrobloga

@Sanremu: chodzi o to, ze jak widzisz kogos pierwszy raz to odpowiadasz odruchowo ogolnikami: filmy, muzyka, ksiazki a dopiero pozniej wychodzi z rozmowy co dokladnie w tych ogolnych ramach sie miesci ;) to tak jak z pytaniem "jak bylo na wakacjach?". odpowiedz "spoko" i dopiero potem przechodzi sie do sedna jesli wyczaisz, ze rozmowca chce uslyszec wiecej szczegolow
@Sanremu: wiesz czasem lepiej ugryźć się w język. Mam koleżankę, która na Twoje pytanie odpowiedziałaby podobnie, ale ma doktorat z filmoznastwa, jest w trakcie pisania swojej drugiej książki na ten temat i zjechała pół świata w celach i turystycznych, i zawodowych - już nie tak standardowo, co? Niestety Twój komentarz nie świadczy najlepiej o Twojej kulturze osobistej, szczególnie, że poznałeś tę dziewczynę 5 minut wcześniej.
@Sanremu: Jeśli chciałeś pośmieszkować z nią to Ci się nie dziwie konsternacji gdy wybuchnęła. Ale w sumie nie wiem jakim tonem jej to powiedziałeś. Może wydobył Ci się przypadkiem pogardliwy ton a wtedy to już koleżanka miała pełne prawo wybuchnąć.