Wpis z mikrobloga

Miałem mu tego oszczędzić ale co mi tam.
Mirki i Mirabelki tak oto kończą gwiazdy POP-u czy tam RAP-u czy co on tam śpiewał, na bilbordach lumpexów na końcu polski w #rzeszow, nie będzie wielopokoleniowej sławy, zapalniczek na koncertach, co najwyżej jakieś granie do kotleta na imprezie integracyjnej firmy ubezieczeniowej

#norbi #muzyka #gwiazdy #pop trochę #feels
burcadbadeed - Miałem mu tego oszczędzić ale co mi tam.
Mirki i Mirabelki tak oto ko...

źródło: comment_uil13M0vx8NIhekLaeCImAGcbuMRsBpv.jpg

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@burcadbadeed:

Pamiętam jak w liceum byłem wielkim fanem Jarka Jakimowicza. Oglądałem młode wilki chyba ze sto razy. Cały pokój miałem w jego plakatach. Chciałem być taki jak on, wyglądać jak on i mówić jak on.

Pewnego dnia zobaczyłem go jak jadł hamburgera w jednym z warszawskich maków. Wyrwałem kartkę z zeszytu i podszedłem do niego. Dukając poprosiłem o autograf, a on odwrócił się, popatrzył na mnie i żując bułkę odpowiedział tylko: "a weś s--------j".

W tym momencie coś we mnie pękło. Wróciłem do domu, porwałem wszystkie plakaty tego z---a i usunałem konta na wszystkich forach jakimonators. Zacząłem czytać biznesforum, bo moim jedynym celem było u------e go. Chciałem, żeby każdy się śmiał z niego, żeby stracił cały szacunek, a do tego potrzebowałem pieniędzy, dużych pieniędzy.

Tej samej nocy poszedłem na osiedlowy parking strzeżony, cieć jak zwykle spał. Dzięki poradnikom z ruskich stron potrafiłem wyciąć katalizator w pięć minut. Byłem w tym coraz lepszy, nawet miałem specjalną piłkę do wycinania. Z czasem zacząłem werbować osiedlowych sebków, którzy wycinali je dla mnie. W końcu kupiłem kawałek placu i otworzyłem skup. Dzięki temu pół województwa wycinało katalizatory sąsiadom dla mnie, ja im płaciłem po kilka stów i byłem kryty. Obroty rosły, aż w końcu generowaliśmy trzy miliony zysku przy czterdziestu
pestis - @burcadbadeed: 
 Pamiętam jak w liceum byłem wielkim fanem Jarka Jakimowicza...

źródło: comment_iTXO8aRmPmSR3NPhKGlQ8KW6VNRIuufl.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@burcadbadeed: Co w tym złego? Muzyków jest od groma, tylko na niewielki procent czeka wielka sława, a cała reszta musi kombinować jak każdy z nas, żeby zarobić. Hołowczyca czy Ibisza też sobie można zamówić na imprezę integracyjną firmy, a sukcesu im odmówić nie można ;).
  • Odpowiedz
@burcadbadeed: Najprawdopodobniej zdjęcie sprzedał do jakiegoś stocku/stocka [jak to się odmienia?] i ktoś zdjęcie kupił. Norbi może nawet nie być świadomy że jego wizerunek reklamuje jakiś lumpeks.
Podobnie miała się sprawa z Natalią Siwiec i reklamą maści wybielającej odbyt
  • Odpowiedz
@burcadbadeed: Pamiętam jak kiedyś mój kumpel na dworcu PKS w Olsztynie podszedł do niego po autograf. Wtedy Norbi okazał się całkiem sympatycznym facetem. Szkoda że tak skończył. To było jakoś pod koniec lat 90.
  • Odpowiedz
@burcadbadeed: norbi jest nikim juz od dawna. on byl "fajny" w latach 90., w tych samych czasach, kiedy Kwaśniewski wygrał pierwsze wybory kampanią "Ole, Olek" z Murzynem na scenie. teraz jeździ tylko po festynach piwnych i dożynkach śpiewając "dziewczyny są aha aha gorące". "fejm" (jego twórczości muzyką nazwać nie portafię) norbiego się skończył 15 lat temu.
  • Odpowiedz
@jokefake: Cholera, faktycznie.

W związku z czwartkowym [13-08-2015] otwarciem jednego z dyskontów odzieżowych na terenie Galerii Europa II [Nowy Sącz], do miasta nad Dunajcem przyjechał pośpiewać Norbert Dudziuk czyli popularny Norbi.

43-letni piosenkarz, prezenter radiowy i dziennikarz telewizyjny, autor hitu Kobiety są Gorące, wykonał dwanaście piosenek, w tym trzy na terenie sklepu.


- Ogólnie otwieram sklepy tej sieci. Robię to raz, dwa razy w roku w ramach umowy z właścicielem – nie ukrywa artysta rozmowie z naszym portalem. – Lubię takie rzeczy, to coś innego niż na co dzień. To
  • Odpowiedz