Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się, czy można uznać za dziwkarstwo pokazanie mniej ciała niż ktoś mógłby zobaczyć na basenie. Hmmm


@Buniu: Zależy w jakim celu. Jak ktoś zarabia na obnażaniu się to jest dziwką.
  • Odpowiedz
Karyna ... kiedyś przypadkiem wszedłem na ten strim i od tego czasu zawsze podsyłam go znajomym.
Kiedyś smażyła pizzę na patelni niczym biedny student z Polski. Innym razem wymiotowała dalej niż widzi po tym co sama sobie ugotowała (sama sobie zgotowała ten los, hue hue). Zawsze ma na sobie strój prawilnej rosyjskiej strimerki.
Także generalnie jeden z ciekawszych strimów w sieci. Dużo ciekawszy niż jakieś dramy atora czy gimpera.
Zastanawiają mnie tylko
CyfrowyD - Karyna ... kiedyś przypadkiem wszedłem na ten strim i od tego czasu zawsze...
  • Odpowiedz
@Kotlet_Rybny:

Raczej pokazanie kawałka biustu i wykorzystywanie stulejarzy przelewających kieszonkowe na konto dziewczyny z internetu nie jest dziwkarstwem, jest wykorzystaniem debili.


Niezgodzić się trudno.
Ale czy to to samo nie jest właśnie? Dziwka wykorzystuje facetów otwierając przed nimi swoje nogi, a oni przelewają swoje zarobione pieniądze za chwilę przyjemności.. Identyko, tylko wiek rózny więc możliwości różne, plus różne upodobania..
  • Odpowiedz
@epi: Jak mnie #!$%@?ą takie "streamerki". Sam osobiście streamuje (oglądalność mała) i jak patrze na to "coś" z odsłoniętym biustem to mnie #!$%@? strzela. 0 podstawowego skilla, czat ma w dupie, a widzów od ch*ja.
  • Odpowiedz