Wpis z mikrobloga

Dzisiaj chciałbym opisać rodzaje narkotyków, które według mnie są najgorsze oraz "bezpieczne". Użyłem cudzysłowu, ponieważ nawet zażycie tego najbezpieczniejszego, może mieć poważne konsekwencje, gdy człowiek jest chory i nie chodzi mi tu o ciało.

Najgorsza jest methamfetamina/amfetamina. Dlaczego?
Ponieważ, żaden inny narkotyk nie wyniszcza organizmu i psychiki jak te dwa, które podałem.
Dodam, że methamfetamina wyniszcza ciało o wiele bardziej, ponieważ działa mocniej i dłużej od amfy.
Szkody spowodowane przez takie gówna to np. szramy na sercu, psychozy, istnieje duża szansa, że przyjmowanie tego narkotyku może także spowodować zawał.

Na drugim miejscu postawiłbym opiaty, w skład tej grupy wchodzą heroina, morfina i kodeina. W przeciwieństwie do amfetaminy uzależniają nie tylko psychicznie, ale i fizycznie tzn. że po zaprzestaniu brania nasz organizm będzie się domagał kolejnej dawki poprzez wymioty, bóle głowy, drgawki.
Jako ciekawostkę podam, że opiatowcy i feciarze od zawsze kłócą się, kto ma bardziej przerąbane, i który nałóg jest gorszy. Zawsze będę uważał, iż feta jest najgorsza, ponieważ po kilku miesiącach brania, organizm i mózg przestaną normalnie funkcjonować co może prowadzić do śmierci. Opiatowcy za to mogą normalnie funkcjonować przez lata, ale warunkiem jest ciągłe dostarczanie narkotyku do organizmu.
Wielu uważa heroinę za najgorszą, ale to gówno prawda, jest ona co najwyżej najszybciej uzależniająca wśród narkotyków.

Trzecie miejsce należy do alkoholu, przyznam się szczerze, że zastanawiałem się czy nie powinien on wylądować na drugim miejscu, gdyż jest on legalny, więc każdy ma do niego dostęp. Alkohol uzależnia psychicznie jak i fizycznie co sprawia, że jest on groźny.
Wielu uważa, że etanol najbardziej upadla ze wszystkich dostępnych narkotyków i jestem w stanie zgodzić się z tym.

Czwarte miejsce należy do Benzodiazepinów, nie podam jakie substancje zaliczają się do tej grupy, gdyż łatwo można je dostać od lekarza.
Tak, Benzodiazepiny to leki. Ich potencjał uzależniający jest dosyć duży i dotyka on ciało jak i umysł i wielu ćpunów ostrzega przed tą zabawką.

Piąte miejsce należy do nikotyny. Śmieszna sprawa jest z tą substancją, ponieważ jak wiemy ludzie palą papierosy, aby się uspokoić co jest debilizmem, gdyż one należą do substancji pobudzających, a nie uspokajających. Chciałbym obalić mit, jakoby nikotyna uzależniała fizycznie, jest to gówno prawda. Nie tak nie uzależnia, chyba że wypalalibyśmy trzy paczki dziennie i to przez długi okres. Mówi się, że naprawdę ciężko jest zerwać z tym nałogiem, ale to też jest nieprawda.

Szóste i ostatnie miejsce należy do psychodelików.
Do tej grupy zaliczają się takie substancje jak Marihuana, DXM, LSD, LSA, grzyby i wiele innych. Ich szkodliwość spowodowana jest działaniem na psychikę z tego powodu najbardziej szkodzą ludziom chorym na depresję lub na inne zaburzenia.

#narkotykizawszespoko #uzaleznienie #alkoholizm #narkotyki #niewiemjakcpac

Czy narkotyki są złe?

  • Tak 29.8% (77)
  • Nie 17.8% (46)
  • Czasami 52.3% (135)

Oddanych głosów: 258

  • 12
  • Odpowiedz
@hacerking: meta powoduje mikrowylewy w mózgu dlatego jest tak szkodliwa. Co do reszty stymulantów (amfetamina, nikotyna itp) to wszystko rozchodzi się o dawkę. Co do twojego pytania Czy narkotyki są złe? Nie, wszystko zależy na jakiego człowieka się trafi i jak wpływają na niego substancje psychoaktywne. Nikt nie ma prawa ograniczać wolności innego dorosłego człowieka jeśli nie narusza to praw innych ludzi, bo to zawsze źle się kończy.
  • Odpowiedz
@hacerking: co do nikotyny, piszesz niestety nieprawdę. Paliłem 17lat, nie jestem palaczem, jestem nikotynistą. Całkowicie wywaliłem szlugi, siedzę na elektronicznym papierosie. Mam pełną kontrolę nad dawkami nikotyny i widzę swoje reakcje, kiedy w liquidzie (o tym samym smaku, zapachu i kolorze) jest jej więcej albo mniej. Jeśli jest jej za mało, będę katował baterie, odparowywał non stop. Jak zrobię sobie podwójną dawkę - zużywam znacznie mniej, przy "siekierach" sięgam po
  • Odpowiedz
@hacerking: Nie wiem czy amfa zasługuje na pierwsze miejsce... Weźmy takiego krokodyla (na bazie dezomorfiny). Silnie uzależnia już po pierwszym razie no i podejrzewam że gnicie żywcem jest baardzo nieprzyjemne...
  • Odpowiedz
  • 0
@hacerking: LSD, meskalina i grzyby zawierające psylocybinę są o tyle bezpieczne, że nie powodują uzależnienia fizycznego, a na dodatek bardzo szybko budują tolerancję (która też dość szybko zanika), więc branie ich dzień po dniu nie daje takich samych efektów, jeśli w ogóle.

Warto wspomnieć o psychedelikach z grup NBOMe oraz niesławnym Bromo-DragoFLY, gdzie przy przedawkowaniu jest znaczne ryzyko śmierci, a jako, że dawki są w skali mikro i miligramowej to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Anoniemamowy: wapowałem 3 lata, zszedłem w tym czasie z nikotyną do zera, od tego czasu nie palę. Dzięki powolnemu schodzeniu nie miałem głodu nikotynowego ani przez jeden dzień ale zszedłem do naprawdę małych dawek (poniżej 0,25mg/ml), rzucanie z 3mg jest moim zdaniem skazane na porażkę
  • Odpowiedz