Wpis z mikrobloga

@fervi: są to wszystkie modele bazujące na architekturze Graphics Core Next (GCN), a więc karty Radeon HD 7000 (od HD 7730), R5/R7/R9 200 (od R5 240) i R7/R9 300 oraz układy APU z generacji Kabini, Temash, Beema, Mullins, Carrizo i Kaveri.

Polecam się doinformowac ;)
@pazdzioch564: A ile Inteli jest? A ile Nvidii?
Umówmy się, na razie to nisza i nikt nie idzie w to na poważnie. Mam nadzieję, że to Vulcan będzie używany za ten rok - dwa, a nie DX12
@pazdzioch564: Mało, tzn.
Jak ktoś kupił gamingowy sprzęt to pewnie obsługuje. Ale nie każdy to PCMasterRace wydający dwie wypłaty miesięcznie na części i większość ma stare grafiki. Sam mam Quadro FX1800, to nawet DX11 nie mam; mój poprzedni komputer (laptop) też nie miał DX11 [chociaż już wtedy Win7 był na rynku]
@CrossX: Wręcz przeciwnie, oczywiście są osoby, co co chwilę kupują nowe karty, ale większość ich nie zmienia. Wydatek na wysokiej klasy kartę to 1000zł minimum, od biedy te gorsze za 500zł - a to sporo.
@kwahoo2: A jak będą karty graficzne obsługujące Vulcan to już w ogóle ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)


@fervi:

Dzień dzisiejszy:

Linux: AMD od GCN 1.1, nad GCN 1.0 trwają prace, Nvidia od Keplera, Intel od Ivy Bridge, ale to wciąż WiP
Windows: AMD od GCN 1.0, Nvidia od Keplera, Intel od Haswella
@CrossX: Zgadza się, tylko karty graficzne to qrwy. Kupujesz komputer 6 letni i gry pod względem procesora chodzą bardzo szybko, pod względem RAMu (jak masz odpowiednią ilość i całkiem dobre szyny) to będzie wszystko chodzić; wrzucisz tam dysk twardy 7200 albo SSD i wszystko chodzi, ale cholerną grafikę to najlepiej co Windowsa zmieniać, bo przecież nowy DirectX, nowy OpenGL, nowe Mantle; ale też nie można brać takiej najtańszej, bo nic nie