Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu zaczyna #!$%@?ć mnie wegetarianizm I nie mówię tutaj o normalnych ludziach którzy są wegetarianami. Ale o tych #!$%@? co to cała tablica na fejsie #!$%@? memami pokroju "jedne kochasz drugie zabijasz dlaczego?"

Do #!$%@? nędzy, lubisz jeść warzywka zamiast mięsa? Fajnie. Ale nie zachowuj się jak #!$%@? zjeb co to każdego na około musi o tym poinformować nawet jak się o to nie pytał. Bo nie różnisz się niczym innym od innych zjebów co to wrzucają zdjęcie stejka z tagiem #wegetarianizm Albo tych wojujących #ateizm hehe seba wierzysz w kolesia w chmurce ja #!$%@? iksde/ wrzuciłem stejka w wegetarianizm trolinglevel9000 hehe.

W pracy mam kolegę wegetarianina, dowiedziałem się o tym przypadkiem jak byliśmy na piwie i zamawialiśmy pizzę. Nasza rozmowa wyglądała mniej więcej tak:

- Co ty mięska nie #!$%@??
- No nie #!$%@?.
- Ale czemu? Długo już?
- Z rok będzie, zwyczajnie lepiej się czuje powiem ci.
- No spoko.
KONIEC

I tyczy się też to drugiej strony czyli tych śmiesznych memów i "trolowania" wegetarian. Na litość boską szanujmy się. Jeżeli ktoś nie je mięsa to jego sprawa, jeżeli ktoś je mięso identycznie. Ale afiszowanie się z tym jak by to było jakieś #!$%@? osiągnięcie życiowe... dajcie spokój.

Ten wpis dedykuję @Twinkle bo TEN wpis a później przeglądnięcie twojego profilu mnie do tego zainspirowało.

#jedzenie #gorzkiezale
CreativePL - Od jakiegoś czasu zaczyna #!$%@?ć mnie wegetarianizm I nie mówię tutaj o...

źródło: comment_0J7Gtc5DTzJZM78RqcsRAyVGd11JUY6i.jpg

Pobierz
  • 50
  • Odpowiedz
Ja bym na Twoim miejscu się nie cieszył z tego, że ktoś nie mówi o swoich poglądach. Nie smuciłbym się też szczególnie, bo to zależy od okoliczności. Na pewno wolałbym znać kogoś, kto atakuje mój światopogląd, jeśli widzi taką potrzebę.


@Kampala: jasne rozmawiać można. Nawet trzeba. Chętnie słucham o powodach wybrania takiego a nie innego przekonania u innych - z reguły jest to ciekawe. Jeśli jednak ktoś próbuje narzucać mi
  • Odpowiedz
@PanWiatrak: Nie wiem skąd zatem jakieś aluzje o psychicznym zaburzeniu; idąc tym tropem można by każdego fanboja przyrównać do "czubka".

Dość zapalonym cyklistą? Oddałbyś życie za rower? Śpicie razem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
gardzę skrajnościami


@CreativePL: To ogromny błąd. Czasem prawdą jest właśnie skrajność. Abolicjoniści, sufrażystki i demokraci też kiedyś byli skrajnością.

i osobami które na silę muszą udowodnić swoje wartości nawet nie
  • Odpowiedz
pomiędzy tym co napisałeś i cierpieniem i śmiercią kilku miliardów zwierząt rocznie, skażeniem środowiska, zagrożeniem biologicznym jakie stwarzają antybiotyki itd.?


@pawlak: Stary mnie naprawdę mało obchodzi śmierć miliardów zwierząt. Ludzie od zawsze #!$%@? mięsko. Tak samo jak od zawsze były osoby które tego mięsa nie jadły. Jednak wjeżdżanie na innych pokroju "DLACZEGO JESZ MIĘSO MORDERCO?!" i vice versa "PATRZCIE NA MNIE #!$%@? MIĘSKO MHH PYSZNA KRÓWKA" do niczego nie prowadzi.
  • Odpowiedz
@PanWiatrak: W pewnym sensie każda dyskusja jest narzucaniem innym swoich poglądów. Domyślam się, że chodzi ci o złe praktyki dyskusji jak zaborczość, agresja i nachalność. Jeśli tak, to zgoda, też tego nie cierpię i odnosi się to do wszystkich grup społecznych, tych aspołecznych zresztą też.
  • Odpowiedz
Dość zapalonym cyklistą? Oddałbyś życie za rower? Śpicie razem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@unknown_stranger: w jednym domu. Życie? Nie. Jako jeżdżący codziennie - oprócz okresu zimowego (jazda w zimnie to moja pięta Achillesa) - chyba mogę stwierdzić, że jestem zapalonym cyklistą :) Nie?

Dobra... może przesadziłem z aluzjami psychicznymi, ale... jestem cięty na narzucanie mi swojej woli. Drażni mnie to jak ktoś z pewnym takim naciskiem mi mówi co
  • Odpowiedz
@CreativePL: Jesz mięso to spoko, ale po co się tym afiszujesz niepytany jak jakiś #!$%@? zjeb? Nikt cię nie pytał. Całe mirko #!$%@? postami jak to trzeba zabijać zwierzęta, przecież to nikogo nie obchodzi.
Elo xD
  • Odpowiedz
@CreativePL:Zawsze mnie zastanawia, czy ludzie uczestniczący w tych wojenkach nie zauważają, że zazwyczaj bardziej szkodzą, niż pomagają w krzewieniu swoich idei.
I niestety wielu bardzo lubi dążyć do skrajności — niby każdemu może się zdarzyć, ale trzeba wiedzieć „kiedy ze sceny zejść”, bo łatwo przesadzić i zostać uznanym za oszołoma.
  • Odpowiedz
@CreativePL:

Podaj mi jeden przykład skrajności która jest dobra.

rozumiem, że chciałbyś prowadzić średnie życie, w średnim zdrowiu, ze średnimi zarobkami i średnim szczęściem xD
  • Odpowiedz