Wpis z mikrobloga

@saakaszi: Lol. Z jednej strony anonimowe życzenia śmierci bez pokrycia jakich wiele(chociażby w stosunku do Justina Biebera). Z drugiej strony kolesie podpisujący się własnym nazwiskiem na FB działający w antyrządowej grupie gdzie niektórzy grożą, że "#!$%@?ą dudusiowi drugą oponę" pozując z pistoletem.
Jedni i drudzy ogólnie imo mają prawo do życzenia śmierci nielubianym politykom(ja bym sam chętnie widział sejm wysadzony w powietrze). Ale ci drudzy to skrajni debile bo robią to
@saakaszi: Anonimowość niestety oznacza, że nie udowodnisz, czy to nie lewackie trolle, dodające radykalne wpisy tylko po to, żeby potem używać ich jako dowodu na sianie nienawiści na nielubianych przez nich portalach. Mało prawdopodobne? Przypomnę tylko jedną z akcji hejtstop, gdzie sami malowali rasistowskie napisy, żeby potem wrzucić zdjęcia z ich zamalowywania.
KOD wrzuca wpisy pod imieniem i nazwiskiem, tu nie ma żadnych wątpliwości, co do ich autentyczności.
@saakaszi: Nikt nie twierdzi, że takie zjawisko nie istnieje po prawej stronie, ale jego zasięg i poziom jest nieporównywalny z morzem gówna wylewanego przez lewaków. Takich zrzutów ekranu wypowiedzi lewaków i kodowców z samych ostatnich kilku dni są setki. Z ostatnich lat to już są niezliczone ilości. Sam Lis wyprodukował morze gówna, a ile wyprodukowali jego wyznawcy?
@lort: Nie piszę o wizerunku, który starają się promować, a o faktycznych efektach ich polityki. A efekty są znane każdemu: cenzura wypowiedzi, dyskryminacja grup społecznych sprzeciwiających się ich polityce, przy użyciu prawa, mediów oraz nie rzadko przemocy fizycznej, w drastycznych przypadkach znanych z historii - eksterminacja milionów ludzi w imię chorej ideologii.