Wpis z mikrobloga

Mirki z #programowanie #grafika #grafikakomputerowa #webdesign #webdev #prawoautorskie #prawo szukam na sieci wzoru umowy o dzieło dla wykonawcy projektów graficznych lub stron internetowych.

Zajmuje się tym już dłuższy czas i po konsultacji z prawnikiem stwierdził razem ze mną, że obecny wzór nie chroni w żaden sposób mnie jako wykonawcy. Czy ktoś podzieliłby się wzorem z jakiego korzysta przy podpisywaniu takich umów?

Prawnik powiedział że za 1000 zł napisze...Może gdybym tylko z tego żył to bym dał, ale na dzień dzisiejszy to słaba inwestycja dla mnie.
Pobierz eternaljassie - Mirki z #programowanie #grafika #grafikakomputerowa #webdesign #webde...
źródło: comment_PbCpAfYj43Ph4Vyztmp2abMFtv41j3v9.jpg
  • 19
@vicariousuoiraciv: @Peterov: Dobra umowa to podstawa. Ostatnio miałem klienta który wpłacił połowę, a na drugą połowę się wypiął. Odpisywanie co tydzień, nie podał telefonu, obiecanki tylko, że przelew wyjdzie jutro. Kiedy moja cierpliwość się skończyła, napisałem do prawnika z prośbą o wysłanie wezwania do zapłaty. Na drugi dzień piniadze były na koncie xD Wystarczy sądem postraszyć, ale trzeba być czystym, mieć umowę oraz podstawy do oczekiwania zapłaty przed wysłaniem pliku
@tupakaszakura: nie, nie pomyślałem. Myślę, że prawnik napisałby to porządnie jednak cena dla mnie jest zbyt wysoka. Umowa wykonania strony internetowej jest bardziej skomplikowana niż wykonania futryny. Jak masz dobrą umowę to jesteś kryty na każdym etapie proste.
@tupakaszakura: słabe wnioski wyciągasz, ale napisze ci o co chodzi. Tworzę projekt graficzny strony głównej, nie dwóch podstron, nie 5 i nie wszystkich od razu, klient to akceptuje albo nie, chce mieć zagwarantowane w umowie np. że przed przystąpieniem do pracy pobieram zadatek, że może się wycofać, ale zadatek jest bezzwrotny, że nie będę mu tego poprawiał w nieskończoność, że pieniądze wpłaca po wykonaniu pracy w określonym terminie itp. Niektórzy dzielą
@eternaljassie: I serio nie potrafisz sam tego w umowie zapisać? Ludzkim językiem? Bo serio, nie potrzeba do tego żadnych meandrów prawniczych za 1000 złotych.

Poprawki do projektów powinny być zwyczajnie przeliczone na wartości mierzalne.

Można ograniczać to formalnymi (na dokumencie) prośbami o zmiany, które są konkretnie podparte listą zmian, a ty masz się z tego wywiązać. Zastrzegasz konkretną ilość takich zmian, które oferujesz za darmo, a następne są odpłatne wg twojego