Wpis z mikrobloga

@acquen: kminek itd do tego żeby nie było wzdęć, gazów i wszelakich skutków ubocznych z tym związanych (ʘʘ)

możesz obierać choć nie musisz, zależnie od upodobań

bób zalewasz wodą dodajesz kminek i odstawiasz na chwilkę, później razem wszystko gotujesz...

po ugotowaniu roztapiasz masło, dodajesz bułki tartej i jesz az sie uszy trzesa.

mniam mniam