Wpis z mikrobloga

@tak__bylo:
2. Odrzucam jako nie charakterystyczne dla wolnego rynku (występuje tu i tu). Jeżeli sterowanie i manipulacje przez dużych graczy uznajesz za wadę, to powinieneś nie lubić NBP, Rady Polityki Pieniężnej i Jarosława Kaczyńskiego.
3. Dopytuję: Co zawiera kwota 18k$, a co kwota 4k£ ? Dlaczego nikt nie wchodzi z ofertą za 17,999$ ?
1. Afera VW to ewidentne oszustwo, karanie oszustwa nie jest ingerencją w wolny rynek (VW powinien dostać bolesnego kopa).
Planowane starzenie zwiększa obroty, ale u konkurencji. I tutaj mamy dwie możliwości: albo konkurencja wykorzystuje szansę albo konkurencja nie wykorzystuje szansy. Dlaczego zachodzi to drugie?
Dodatkowo decyzję klienta, w tym błędną, trzeba szanować. Chcącemu nie dzieje
  • Odpowiedz
@severson:
2. NBP ma jednak nieco inny interes, niż wielkie korpo, gdzie liczy się tylko wynik finansowy - zadowolenie akcjonariuszy vs (głosujących) obywateli.
3. https://www.reddit.com/r/pics/comments/1tugnm/i_never_truly_understood_how_much_healthcare_in/
1. Ponieważ się to firmom nie opłaca, a ich celem jest zysk, a nie np. dbanie o środowisko. (Tony elektrosmieci. Sprzęt, który mógłby dłużej służyć, gdyby nie zaplanowano starzenia). Potencjalnym rozwiązaniem może być REGULACJA wydłużająca obowiązkowy okres gwarancji.
  • Odpowiedz
@tak__bylo:
3. Odpowiedzi w źródle nie znalazłem, może za słabo szukałem.

Źródłem dużej różnicy w cenie może być:
a) duża różnica w kosztach,
b) regulacja, która utrudnia
  • Odpowiedz
@severson:
3. Poczytaj uważnie. Jest parę powodów. Najważniejszy jest fakt, że pacjent (mało kto będzie chodził np. z bolącym wyrostkiem) i tak zapłaci, więc ceny można dyktować (popyt dyktuje ceny).

1. Jeżeli nakłady na promocje się zwracają, to ta może być najważniejszym wydatkiem w budżecie firmy. Rynek technologiczny nie jest dobrym przykładem. Tutaj popyt napędza chęć wymiany sprzętu na dużo lepszy, bo procesor z tej samej półki cenowej, za pięć
  • Odpowiedz
@tak__bylo:

ceny można dyktować (popyt dyktuje ceny).

To dlaczego tylko 18 kilodolarów a nie 160?
Dlaczego angielski lekarz nie jedzie do USA i nie otwiera placówki naprzeciwko zdziercy żeby robić operację zarabiając o (18k$-4k£)/2 więcej niż u
  • Odpowiedz
@severson: czy Ty w ogóle przeczytałeś co napisałem? :) Podkreśliłem, że postarzanie produktów w dużo mniejszym stopniu dotyczy rynku nowych technologii, wytłumaczyłem rownież dlaczego. Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy sprzętem AGD a elektroniką, to sobie niestety nie podyskutujemy. BTW, sporej rzeszy społeczeństwa wystarczy 10 letni TV FHD, nie potrzebują do szczęścia Androida na pokładzie.

Sporo lekarzy z UK wyjeżdża właśnie do USA. Dlaczego nie wszyscy? Ponieważ nie dla wszystkich pieniądze
  • Odpowiedz
@tak__bylo:
Troszkę na odwrót. Komputera większość ludzi używa aż coś ważnego mu odpadnie (wyjątek: gracze, geeki i obróbka czegokolwiek). Tylko raz na jakiś czas wejdą jakieś internety czy coś, których nie popchniesz na starym sprzęcie i trzeba wymienić bo trzeba bo nie ruszy. Jakby nie gry, ajax, ciężkie flashe i video (i niekompatybilności, np. mało gniazd USB albo nowe przeglądarki nie działające na Windows98, braki dysków IDE o rozsądnej pojemności)
  • Odpowiedz
@severson: Myślę żę Korwin mówi i ma w programie sporo naprawdę fajnych rzeczy, ogólnie sam głosowałem w ostatnich wyborach na jego partię ale głównie ze względu na konkurencję. Mam świadomość tego że do skrajności i tak daleka droga, a po drodze jest potencjał na sporo dobrych poprawek.

Odnośnie punktów

1) Jestem wrogiem prywatnej służby zdrowia, uważam że ona jest jedynie dodatkiem i nie może być podstawą. Inaczej możemy trafić w ciemny zaułek jak w USA - chociaż w ich słuzbie zdrowia jest patologia i nie jest do końca reprezentatywna. Podobne zdanie mam na temat
  • Odpowiedz
3. Certyfikaty opcjonalne moim zdaniem (nie wiem jak tam zdaniem Korwina). Największe gówno dopuszczone do obrotu, możliwość potwierdzenia jakości, człowiek odpowiedzialny za siebie. O tyle fajne, że jeden by wolał jako normę "100% organic", drugi "żadne drzewo nie ucierpiało przy produkcji", a trzeci "koszerne". Daje się zrealizować w modelu korwinistycznym. Jakieś wady?
Dobro wspólne (na przykład powietrze) podchodzi pod dylemat więźnia, a o dylemacie więźnia Korwin słyszał i dopuszcza interwencje w takich
  • Odpowiedz