Wpis z mikrobloga

Ależ jestem pozytywnie zaskoczony z #xkom! Właśnie mija 5 tydzień odkąd oddałem mego sześciotygodniowego, fabrycznie zepsutego laptopa do naprawy w #xkom. Okazuje się, że urządzenie w samym serwisie spędziło jedynie 5 dni, natomiast resztę czasu spędził w podróży. Nie zdziwiłbym się, gdyby przyjechał nienaprawiony. Mam obawy, że serwis gwarancyjny nie wykrył wszystkich zgłoszonych usterek lub nie wszystkie zostały uznane jako usterki i będę musiał go wysyłać jeszcze raz na długie tygodnie. 4000zł wsadzone w dupę. Całość mojej historii (i jeszcze kilka innych) możecie zobaczyć tutaj http://www.wykop.pl/link/3020311/x-kom-probuje-wydymac-kolejnego-klienta/#comment-34584011

Poproszę trochę plusików, żeby każdy zobaczył jak się powinno obsługiwać klientów!

#pcmasterrace #xkom
  • 16
  • Odpowiedz
@skethoo: lenovo y50-70
usterki laptopa (skopiowane z karty serwisowej):

Rozłączanie się dysku w obudowie zewnętrznej (dołączonego w zestawie). Nie działający przycisk recovery (obok przycisku power). Zrywanie połączeń sieci bezprzewodowej. Bleeding ekranu. Nieprecyzyjne działanie touchpada - brak możliwości jego wyregulowania.
  • Odpowiedz
@ly000: nie powinno byc takich akcji z zadnym sprzetem, ale lenovo to ostatnio chyba tez cos przycebulilo na kontroli jakosci. Pewnie prawie nieumyslnie...
  • Odpowiedz
@skethoo: laptop był kupiony z wymienionym (przez #xkom) dyskiem (hdd na ssd), więc już przy tej wymianie serwisant mógł stwierdzić usterki (a może nawet sam jest spowodował?)
@robertx: lenovo to najpopularniejsza marka laptopów na rynku. według opinii w internecie, ich awaryjność jest taka sama jak innych laptopów. poza tym, tu nie tylko o same usterki chodzi, w tym poście masz całą resztę mojej historii: http://www.wykop.pl/link/3020311/x-kom-probuje-wydymac-kolejnego-klienta/#comment-34584011
  • Odpowiedz
@robertx: Akurat nie porównywałbym Lenovo do Alfy - to w końcu dawny IBM, a nie jakaś firma znikąd typu "laptop z Biedronki". OP-owi po prostu trafił się wadliwy egzemplarz, tego się nie da wyeliminować w stu procentach w żadnej firmie. Idąc dalej samochodową analogią - to tak, jakby ktoś kupił Mercedesa z wadą fabryczną i na tej podstawie stwierdzić, że Mercedesy są do kitu.
  • Odpowiedz
@ly000: przy wymianie dysku ciezko cos zepsuc, sam wymienialem dysk w kilku lapkach, kilka rozebralem na czynniki pierwsze do czyszczenia, po czym zlozylem i wszystko dzialalo. Raczej wady fabryczne wynikajace z ciecia kosztow. Wszyscy tna koszta. Problemem jest kontrola jakosci (bylejakosci), zeby te wadliwe egzemplarze odsortowac.
  • Odpowiedz
@K5HV: @thewickerman88: zgłosiłem z tytułu rękojmi. ekspedient wypełnił kartę serwisową w celu przesłania sprzętu do ich serwisu w celu rozpatrzenia reklamacji. miano się potem ze mną skontaktować w celu ustalenia warunków reklamacji (z tytuły niezgodności towaru z umową, tylko o takiej reklamacji była mowa) - zamiast tego, wysłano bez mojej wiedzy sprzęt do serwisu na gwarancję (dowiedziałem się o tym w smsie, już po fakcie). pani z obsługi
  • Odpowiedz
  • 0
@ly000: No i X-Kom ma trochę racji.
Gwarancja jest realizowana przez producenta, X-Kom nie jest strona w tym procesie. Warunki gwar są określone w karcie gwarancyjnej i mogą być dowolne (gwar. nie jest obowiązkowa i nie na żadnego prawnego wymogu by wyglądała tak albo inaczej), naprawa może trwać w nieskończoność itd...
Na przyszłość korzystaj z rękojmi.
Powodzenia
  • Odpowiedz
@ly000: czyli prosto zrobili cię w #!$%@?. Może zła wola firmy ale równie mozliwy niedouczony sprzedawca. Tak czy siak po tym co tutaj przeczytałem sam na pewno nie zrobię zakupów w x-kom. A akurat mam w planach złożyć porządną stacjonarkę.
  • Odpowiedz
@K5HV: i właśnie z niej chciałem skorzystał. nawet zacytowałem z kodeksu cywilnego do czego mam prawo, przygotowałem się do tego. ekspedient powiedział że on nic nie może, gdyż nie ma takich uprawnień i może jedynie wysyłać sprzęt do serwisu w stolicy i dopiero tam będę mógł mówić co i jak. wypełnienie tej karty miało posłużyć jedynie do tego celu - do przesłania sprzętu. wiem jak to teraz wygląda - jestem
  • Odpowiedz