Wpis z mikrobloga

@lechwalesa:Zastanawiające jest dziś to jak łatwo można sterować ludzkimi instyktami w postaci wydania osądu na publicznej osobie! Jestem zdziwiony postawą wielu osób, które na podstawie kikunastu dokumentów opluwają, także publicznie osobę Pana Prezydenta. Ile nienawiści i zazdrości musi być w czlowieku, że zdolny jest poddać się fali powszechnie dziś znanego hejtu. Oczywiście niezmienne i faktem jest to, iż takie dokumenty są, choć wobec aktualnej sytuacji o niczym to świadczyć nie musi. Poczekajmy drogi narodzie na rozwój sytuacji (ewentualne badania, ekspertyzy) nim wydamy wyrok. Poczekajmy i zapytajmy co w tej sprawie ma dopowiedzenia osoba, która najlepiej może wiedzieć jak naprawdę było.
Niestety od wielu lat Polską marką jest opluwanie rodaków przez rodaków, dzielenie ludzi na lepszych i gorszych, odbierania dobrego imienia i przynależności. Mało profesjonalizmu i powściągliwości wykazują dziś politycy, obecna głowa Państwa i ich wspólpracownicy poprzez zbędne komentarze tudzież niepotrzebne wpisy (patrz: Twitter). Nie chciałbym być adwokatem Pana Prezydenta i nie bedę, ale jako Polak wsydzę się za swój kraj i takich obywateli, gdzie wobec popspolitych bandytów i przestępców stosuje się domniemanie niewinności, a na osobie Lecha Wałesy wyrok i samosąd.