Wpis z mikrobloga

#polska #gdansk Właśnie w lokalnych wiadomościach wystąpiła pani, której ukradziono samochód. Samochód jej służył do przewożenia przewlekle chorego dziecka do przedszkola. Pani teraz twierdzi, że nie może sobie poradzić, prosi ludzi o pomoc bo komunikacja miejska nie wchodzi w grę z racji 2 toreb sprzętu medycznego. Normalnie to zgłosiłbym sprawę na policję a samochód mogę kupić na chodzie za 1000zł i dziecko zawiozę do szpitala. Tymczasem warto zagrać na litości bo może coś skapnie.
  • 7
@EtaCarinae: popieram,żenada w #!$%@?. Cały FB #!$%@? tymi zdjęciami. Samochód warty przynajmniej 50k, więc na biednych nie trafiło. Trzeba było ubezpieczyć samochód, albo kupić pojazd na miarę swoich mozliwości finansowych- głupich mi nie szkoda!