Wpis z mikrobloga

#poznan #prawo #pytanie

Rozumiem, że czasami trzeba zamknąć ulice. Ale zamykają też ruch pieszy i to podobno w taki sposób, że niektórzy nie będą mogli wyjść ze swoich domów. Policja mówi, że będzie można wyjść tylko za pozwoleniem. Przecież to jest #!$%@? ograniczenie wolności bez najmniejszego powodu! Ja się pytam: jakie prawo w Polsce pozwala na odjebywanie takich cyrków? To przecież nie jest żadna sytuacja kryzysowa, nie ma zagrożenia bezpieczeństwa, żadnego terroryzmu, itd. Jaki konkretnie przepis pozwala na ograniczenie wolności ludzi z tak błahego powodu?

A jak się uprę i wyjdę, to co mi zrobią? Aresztują mnie idioci?
  • 22
  • Odpowiedz
@Grubax: Już mniejsza z tym kim ona była, jak chcą zamykać ulice na pokaz to niech zamykają. Problem w tym, że niektórzy nie będą mogli wyjść ze swoich domów. Takie coś to ja sobie wyobrażam tylko w sytuacji kryzysowej!
  • Odpowiedz
@marek-sisey-tymoszczuk: Raczej stronię od negatywnego wypowiadania się o policji i nic do nich nie mam, ale to już jest #!$%@? przesada! Chodzi o zasady. Zechcę wyjść z domu akurat o 13:00 i co? Nie wolno mi? Nie potrząsam szabelką, ta sprawa mnie wyjątkowo zdenerwowała.
  • Odpowiedz
@marek-sisey-tymoszczuk: Nic nie mam do poszukiwań, a może nawet chętnie bym pomógł, gdyby było trzeba. Chodzi mi wyłącznie o zamknięcie ruchu pieszego w sposób uniemożliwiający wyjście z domu niektórym osobom. Jasne, można mówić, że to tylko trzy godziny, nikt w tym czasie nie umrze, ale ograniczanie wolności wielu ludzi dla jednej osoby, to już jest za wiele.
  • Odpowiedz
@physicist: bzdury gadasz, takie samo smutne #!$%@? jest przed maratonami i czymkolwiek innym - dopóki nie wleziesz im na miejsce i nie będziesz nachalnie przeszkadzał w czynnościach to nikt sie nie #!$%@? przecież, ani nie zastrzeli za wyjście przez drzwi. Trzymaj się z daleka od działającej policji i innych służb i tyle, bo to przecież chodzi o to żeby im za plecami nie stała ekipa domorosłych paparazzi i nie mających
  • Odpowiedz