Wpis z mikrobloga

No, skończyłem 1 sezon #thewire - początek dupy nie urywał, trochę przez niego przebrnąłem, ale później się rozkręciło i już ciekawiły mnie kolejne odcinki :) Ciągle jednak nie uważam - przynajmniej na podstawie sezonu 1 - aby to był taki mega zajebisty serial - jest po prostu dobry. Zobaczymy co będzie się działo w 2, właśnie zacząłem :)

#seriale

  • 6
ja jakiś czas temu przerwałem po kilku odcinkach. niby ok, dało się oglądać, ale właśnie "dupy nie urywało". Pytanie do wielbicieli: czy ta "megazajebistość" powinna być widoczna od pierwszego odcinka pierwszego sezonu i po prostu serial jest nie dla mnie, czy też "coś" rozkręca się po czasie?
@Niedowiarek: Moim nr 1 jest Shameless USA - leci teraz 6 sezon, ciągle go się świetnie ogląda i mam nadzieję na 7 sezon :) Po nim Peaky Blindres, Dexter (ale jakieś 3 pierwsze sezony), The Walking Dead (wiem, często przegadany etc. ale pomijając spadki formy to nadal go lubię i czekam na kolejny sezon). Tak na szybko co mi przyszło do głowy.