Kwestia dbałości o dietę, więcej osób je mięso więc nic dziwnego, że będzie autmoatycznie znaczna ilościowo grupa osób mających niedobory mikro- i makroelementów.
@kompek: co za różnica skoro bada się 10 000 wegan i 10 000 mięsożerców? Weganie bardziej dbają o zdrowie? Nieee, weganom nikt nie wmówił, że schabowy załatwi cały bilans.
Rozumiem na opakowani każdego suplementu jest napisane p---------e wielkimi literami " TYLKO DLA OSÓB SPOŻYWAJĄCYCH
@pawlak: Zasadniczo mówisz coś z czym nie da się kłócić, czyli że wszystko wynika z praw przyrody. Dokładniej z praw fizyki, dla niektórych idealistów z praw matematyki. Tylko co z tego? Wiem że człowiek jest zwierzęciem... Można się domyśleć, że skoro piszę oddzielnie o człowieku i zwierzętach, to postuluję jakieś cechy (o których pisałem wcześniej) jakich inne od człowieka zwierzęta nie posiadają.
Nieee, weganom nikt nie wmówił, że schabowy załatwi cały bilans.
A w którym miejscu to powiedziałem? Gdyby każda osoba spożywająca mięso spędzała tyle czasu nad ułożeniem pokarmów co wy, to też by nie miała żadnych niedoborów, i to bez sztucznej
A w którym miejscu to powiedziałem? Gdyby każda osoba spożywająca mięso spędzała tyle czasu nad ułożeniem pokarmów co wy, to też by nie miała żadnych niedoborów, i to bez sztucznej suplementacji.
Jakim układaniu? Co chcesz układać? Białko pełnowartościowe? Robisz sobie kolety z soi, soczewicy, ciecierzycy czy innego strączka i masz to samo co w mięsie + plus żelazo, magnez, fosfor i brak tłuszczy i cholesterolu. Same plusy przy zamianie jednego
No nie wiem... np. odpowiedni jadłospis? Jak ktoś się ograniczy do schabowego z ziemniakami to oczywiste, że będzie to niezdrowe. Wystarczy odpowiednio urozmaicić pokarm i problem znika.
Hmm nie wiem do czego dążysz. Potrzebują, ale chyba oczywiste, że takie reklamy są skierowane głównie dla mięsożerców?
Dążę do tego, że wyciągnąłeś argument Z D--Y. Magnez reklamuje się dla osób pijących kawę, komplety witamin dla osób
@kompek: No ale co się oszukiwać. Rynek suplementów jest ogromny i nie korzystają z nich jedynie ludzie chorzy na osteoporozę:
Według magazyny Forbes, zainteresowanie suplementami diety jest widoczne od 2-3 lat. Rynek suplementów diety rozwija się bardzo dynamicznie. Jest to wzrost rzędu 20-30% rok do roku. W ubiegłym roku cały rynek suplementów diety osiągnął wg PMR (hwww.research-pmr.com/) szacunkową wartość ok. 2,5 mld zł.
@xhubert: Sugerujesz, że tylko ja srawiam granicę, ale każdy musi takową granicę moralną gdzieś postawić. Chyba nie muszę wyjaśniać dlaczego hitlerowcy nie mieli racji? W sumie nie zamierzam, nie czuję się zobowiązany. Mam tylko nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że "uczucia" ich ofiar nie mają większego znaczenia w klasyfikacji czynu. Czasem zadawanie cierpienia jest złe, czasem neutralne, a czasem dobre. Jednak z pewnością żadnego dobra nigdy nie stworzą dogmatycy, a
@xhubert: Ok, rynek suplementów jest duży, super. A teraz zapytam wielkimi literami, bo widzę, że wciąż nie rozumiesz o co mi chodzi: SKĄD WNIOSEK, ŻE SUPLEMENTY SĄ KIEROWANE DO OSÓB SPOŻYWAJĄCYCH MIĘSO, DLATEGO ŻE JEDZĄ MIĘSO?
Czyli nie ma różnicy między weganizmem, a dietą zawierającą mięso, bo i tu i tu trzeba układać jadłospis?
Pod tym względem nie ma różnicy, zdrowa, zbilansowana dieta wymaga układania jadłospisu z głową. Owszem, możesz
Chyba nie muszę wyjaśniać dlaczego hitlerowcy nie mieli racji?
@Kampala: mięsożercy też nie mają. Produkcja mięsa jest nieopłacalna i destrukcyjna dla środowiska, ogól lepiej by wyszedł na diecie roślinnej.
Nie ma różnicy między Tobą, a nazistami. Ty twierdzisz, że możesz znęcać się nad zwierzętami, naziści twierdzili, że mogą znęcać się nad podludzmi (nie aryjczykami). Różnicy żadnej. Te same bzdety argumentowane wyższością jednego gatunku na drugim.
skrajna niezauważalna mniejszość, która zazwyczaj nie ma problemu z niedoborami i nie są opłacalną grupą odbiorców
Po pierwsze słowo klucz - zazwyczaj. Po drugie - ja nie mówię o osobnych suplementach reklamowanych jako przeznaczonych dla wegan tylko o tym, że suplementy są przeznaczone dla LUDZI, niezależnie od diety.
Po trzecie jeśli odnosimy się do naturalności to nienaturalne jest przetrzymywanie psa w klatce, łancuchu czy w domu co robi większość tutejszych imbecyli
@xhubert: tak k---a, bo pies to dzikie zwierzę i musi żyć w lesie, w jego naturalnym środowisku z wilkami. Usuń konto.
@Esseker352: Psy są wszystkożerne i pewnie są w stanie przeżyć na dobrej diecie bazującej na roślinach (jak ludzie), gorzej z kotami które są czysto mięsożerne.
wege pieseł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kwestia dbałości o dietę, więcej osób je mięso więc nic dziwnego, że będzie autmoatycznie znaczna ilościowo grupa osób mających niedobory mikro- i
@Kampala: no cóż, to jest też kwestia empatii i wrażliwości. Szkoda, że posiadasz je w tak niewielkim stopniu.
@kompek: co za różnica skoro bada się 10 000 wegan i 10 000 mięsożerców? Weganie bardziej dbają o zdrowie? Nieee, weganom nikt nie wmówił, że schabowy załatwi cały bilans.
Wiem że człowiek jest zwierzęciem... Można się domyśleć, że skoro piszę oddzielnie o człowieku i zwierzętach, to postuluję jakieś cechy (o których pisałem wcześniej) jakich inne od człowieka zwierzęta nie posiadają.
A w którym miejscu to powiedziałem? Gdyby każda osoba spożywająca mięso spędzała tyle czasu nad ułożeniem pokarmów co wy, to też by nie miała żadnych niedoborów, i to bez sztucznej
Jakim układaniu? Co chcesz układać? Białko pełnowartościowe? Robisz sobie kolety z soi, soczewicy, ciecierzycy czy innego strączka i masz to samo co w mięsie + plus żelazo, magnez, fosfor i brak tłuszczy i cholesterolu. Same plusy przy zamianie jednego
No nie wiem... np. odpowiedni jadłospis? Jak ktoś się ograniczy do schabowego z ziemniakami to oczywiste, że będzie to niezdrowe. Wystarczy odpowiednio urozmaicić pokarm i problem znika.
Dążę do tego, że wyciągnąłeś argument Z D--Y. Magnez reklamuje się dla osób pijących kawę, komplety witamin dla osób
Widziałeś jakieś reklamy
Chyba nie muszę wyjaśniać dlaczego hitlerowcy nie mieli racji? W sumie nie zamierzam, nie czuję się zobowiązany. Mam tylko nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że "uczucia" ich ofiar nie mają większego znaczenia w klasyfikacji czynu. Czasem zadawanie cierpienia jest złe, czasem neutralne, a czasem dobre.
Jednak z pewnością żadnego dobra nigdy nie stworzą dogmatycy, a
Pod tym względem nie ma różnicy, zdrowa, zbilansowana dieta wymaga układania jadłospisu z głową. Owszem, możesz
@Kampala: mięsożercy też nie mają. Produkcja mięsa jest nieopłacalna i destrukcyjna dla środowiska, ogól lepiej by wyszedł na diecie roślinnej.
Nie ma różnicy między Tobą, a nazistami. Ty twierdzisz, że możesz znęcać się nad zwierzętami, naziści twierdzili, że mogą znęcać się nad podludzmi (nie aryjczykami). Różnicy żadnej. Te same bzdety argumentowane wyższością jednego gatunku na drugim.
@kompek: bo weganie to skrajna niezauważalna mniejszość, która zazwyczaj nie ma problemu z niedoborami i nie są opłacalną grupą odbiorców?
Po pierwsze słowo klucz - zazwyczaj. Po drugie - ja nie mówię o osobnych suplementach reklamowanych jako przeznaczonych dla wegan tylko o tym, że suplementy są przeznaczone dla LUDZI, niezależnie od diety.
Pewnie dużej większości z tej liczby w ogóle by nie było.
@Kampala: a co ma znaczenie?
@xhubert: tak k---a, bo pies to dzikie zwierzę i musi żyć w lesie, w jego naturalnym środowisku z wilkami. Usuń konto.