[Herbert1]

Doszedlem wreszcie do wniosku, ze duzo lepiej byc singlem niz miec dziewczyne.
Plusy posiadania dziewczyny:
1. Masz teoretycznie wsparcie w kazdej chwili, mozesz powiedziec jej co tylko chcesz, wygadac sie itp. czyli cala ta sfera emocjonalna, przy czym mezczyzni jej az tak nie potrzebuja, starczy piwko w pubie z kumplem i szczera rozmowa.
2. Stały seks
Minusy posiadania dziewczyny na stale
1. W obecnych czasach istnieje olbrzymia szansa ze kopnie cie w dupe i znajdzie bolca na boku nawet po 5 letnim zwiazku i teoretycznie big love
2. Nie mozesz robic na co masz ochote, musisz sie mocno ograniczac, myc kubki octem i takie tam
3. Wydajesz duzo wiecej hajsu na wspolne wyjscia prezenty itp.
4. Musisz znosic jej wyrzuty, głupie gadanie, pretensje.
5. Czesto poswiecasz dla niej w głupim zakochaniu swoje pasje, znajomosci nawet kontakt z rodzina
6. W kazdym momencie moze zrobic ci embargo na seksy bo "znowu sie schlałes na domowce u marka"
Podsumowujac nie ma plusow, ktorych nie mozna by sobie w inny sposob zrekompensowac, a miłość? Miłosc to jest jak Juanito z Fernando sie nia zainteresuja i postawia drinka...
#oswiadczenie #zwiazki #przemyslenia #feels

[Qentin]

@Herbert1: wszystko zależy od dziewczyny z tym ograniczeniem, nie trzeba wydawać kupę hajsu żeby fajnie spędzać czas razem

[k.....u]

@Herbert1: jak się nie ma dziewczyny to też papieru toaletowego starszy na dłużej, dużo dłużej.

[W.....a]

@Herbert1: Jak sie ma duzo znajomych to dziewczyna nie jest az tak potrzebna. Gorzej jak nie ma z kim wyjsc.

[tutaj]

@Herbert1: To jakieś #!$%@? laski miałeś. U mnie w związku tylko czwarty punkt (jak w każdym) i może czasami drugi też.

[Asterling]

@Herbert1: Też uważam że dużo lepiej być singlem. Moim zdaniem posiadanie dziewczyny całkowicie się nie opłaca.

[Eternit_z_azbestu]

@Herbert1: Singlowanie spoko dopóki się nie zestarzejesz. Potem co palnąć sobie w łeb? Śmierć w samotności to jedna z najgorszych rzeczy.

[Asterling]

@Eternit_z_azbestu: I tak każdy umiera samotnie.

[Herbert1]

@Eternit_z_azbestu: A jaka masz obecnie gwarancje ze bedac w zwiazku laska sie toba nie znudzi po paru latach? i nie musi byc nawet w tym twojej winy ze zdziadziejesz i bedziecie gnic przed tv tylko po prostu zabraknie jej skrajnych emocji, no a kumpele po baletach takie opowiesci maja, ze o jaaa.. Miałem dziewczyne połtora roku, to stwierdzila w koncu ze chce sobie poszalec a nie tak kisic sie z jednym

[genesis2303]

i może czasami drugi też.

@tutaj: XXI wiek a ty dalej myjesz kubki octem? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Eternit_z_azbestu]

@Herbert1: I know that feel bro ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ciężko obecnie znaleźć kogoś na dobre i na złe, spokojne i stabilne życie nie jest obecnie w modzie. No ale wolę jednak siebie oszukiwać i mieć nadzieję.

[thekes]

@Herbert1: ja nie wiem co wy macie z tym wydawaniem pieniędzy na dziewczynę, że zaraz bankructwo przewidujecie? Tak trudno znaleźć jakąś, która po prostu nie jest pijawką, albo księżniczką?

[niewidzialnyktos]

@Herbert1: moja nie ma żadnego z tych minusów które podałeś, co teras?

[s.....r]

@niewidzialnyktos: zawsze jest punkt 1

[niewidzialnyktos]

@sw3ar: według Ciebie, dla mnie punktu pierwszego nie ma

[E.....i]

W obecnych czasach istnieje olbrzymia szansa ze kopnie cie w dupe i znajdzie bolca na boku nawet po 5 letnim zwiazku i teoretycznie big love

@Herbert1: Ten punkt wydaje mi się najgorszy, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji po tak długim czasie.

[s.....r]

@niewidzialnyktos: jak tam uważasz

[TypowaKarynka]

@Herbert1: tylko niektorzy mysla tez o przedluzeniu gatunku, zasadzeniu drzewa i takie tam

[p.....y]

@Herbert1: Ja mam jedno ważne pytanie. Byłeś kiedykolwiek w związku, czy wszystkie swoje wnioski wysnułeś na podstawie historii z mirko?

[u.....r]

@Asterling: @Eternit_z_azbestu: