Wpis z mikrobloga

Mirki, w mojej głowie pojawił się zamysł przeprowadzki do Londynu, choc narazie to malo prawdopodobne.
Czy za ok. 600£ + oplaty wynajme jakis wlasny studio/flat w dzielnicy, w ktorej nie bede sie bal wyjsc do sklepu?
Zarobki od 32 000 do 47 000 na rok + to co przyniesie moja dziewczyna wystarczy na spokojne zycie tam?

#emigracja #uk #anglia
  • 27
@headhunter13: W Londynie nie ma już "spokojnych" dzielnic. Po paru dniach pobytu tam zaczniesz dostrzegać, że zamiast cieszyć się życiem będziesz myślał tylko o tym czy ciapak w metrze obok którego siedzisz nie zamierza się wysadzić. A jeśli jedziesz z dziewczyną to już w ogóle mózg #!$%@?, że tam powiem ;) Byłem tam tydzień na wakacjach. Nigdy więcej.
@trustME:
czyli jakies fajne studio/1 bed znajde za ok. 600? ;)
Jakie dzielnice polecasz?
Nie musi byc centrum, moze byc nawet jakas mala miejscowosc obok jak znasz okolice.
W sumie Derby i Birmingham sa w top 3 miejsc, gdzie najlatwiej znalezc prace w branzy construction, czyli to moze mieć sens.
Sam nie wiem co wybrać, na razie mysle nad Barnsley i miejscowosci obok typu Leeds i Doncaster lub Birmingham, a konkretnie jakas miejacowosc obok lub czysta dzielnica :p