Wpis z mikrobloga

  • 2047
Mireczki mam dla Was świeżutkie #coolstory i #logikarozowychpaskow w najczystszej postaci. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podróż pociągiem ze znajomymi na linii Kraków-Poznań o 5:17.
Wchodzimy do przydzielonego wagonu na bilecie, szukamy miejsca. Okazuje się ze na jednym z naszych miejscach siedzi dziewczyna, która na pewniaka twierdzi że to jej miejsce. Standardowo jak to bywa w takiej sytuacji prośba o pokazanie biletu, no i faktycznie mamy to samo miejsce. Trudno, pewnie wina systemu, cos nie pykło i przydzieliło te same. Dziewczyny stwierdziły, że pójdą wyjaśnić sytuację do konduktora. My rozsiedlismy się wygodnie w fotelach, bo zaraz pociąg ma ruszyć i można iść w kimę. Dziewczyny wracają i po koleżanki minie widzę że ma niezłą bekę. Okazało się, że laska ma kupiony bilet na wczoraj, a pociąg zaraz rusza xD Prosi nas o szybka pomoc w ściągnięciu walizki i biegnie do wyjścia. I teraz uwaga punkt kulminacyjny sytuacji, esencja #logikarozowychpaskow.


  • 122