Wpis z mikrobloga

@tesoro: i znów się powtórzę, ale dokładnie to mam na myśli - sprawa ciągnie się już długo, za długo, najwiecej faktów było w pierwszym miesiącu a potem pojawiły się teorie z dupy, wizje, fakty internetowe, ja sama muszę w koncu przysiąść na dobre i sobie zanotować co było potwierdzone a co już tylko hipotezą.
@jukees: @taksepacze: @tesoro: @lavinka: A mnie tak od dawna zastanawia - czy podanie do publicznej wiadomości, informacji że ktokolwiek pracuje w abw, jest w ogólel zgodne z naszym prawem?!! Bo dziwi mnie, że media tak po prostu zaczeły sobie trąbic ze chłopak ET pracuje w abw... Na samym początku, myślałam ze to ściema, bo nikt sie raczej nie bedzie ujawniał ze z abw jest... Dziwny ten nasz kraj!!
@katyperry92: no właśnie to nie jest zgodne z prawem, bo w ABW są ostre zasady i nikt nie może ujawnić tożsamości pracowników
@jukees: na samym początku były tylko fakty, a potem nawet szmatławce zaczęły pisać naciągane rzeczy, a jak już nie było info to wyciągali jakieś wyssane z palca informacje i je publikowali
@lavinka: no i genialne podsumowanie ;)
@katyperry92: A to nie była plotka z wykopu? Bo szczerze nigdzie oficjalnie nie przeczytałam, że jej chłopak jest z ABW. Dołączyłam do tagu o dwa tygodnie za późno i większość plotek żyła już własnym życiem.
@lavinka: wiesz co, wydaje mi sie, że internet jest już zbyt potężnym narzędziem, to nie musiało być nigdzie napisane, jako zawód na FB, ale przecież oni mieli znajomych, i potem to wyciekło
@jukees: No ale takich rzeczy sie znajomym nie mówi przecież. Co najwyżej najblizsza rodzina + współmałżonek/ współmałżonka moze wiedzieć (ale to i taak jedynie gdzie pracuje, ale nie o tym co tam konkretnie robi)