Wpis z mikrobloga

  • 0
@rss: jeżeli lubisz kino gdzie fabuła ciągnie się jak flaki z olejem i momentami czujesz się jak na niedzielnym kazaniu gdy myśli uciekają gdzieś indziej to polecam. Podobno jest to film na faktach lub bazuje na nich ale poziom abstrakcji jest wysoki. W książce trochę inaczej potoczyła się historia i to było bardziej realistycznie. Kreacja Leonarda to kolejne kalki z poprzednich filmów. Zdjęcia ładne. Muzyka jak w Birdmanie czyli skromnie.
  • Odpowiedz