Aktywne Wpisy
Ja wiem że każda rodzina ma własny przepis na zupę cytrynową ale uważam że tradycyjny przepis mojej babci jest najlepszy.
Oczywiście ta lista jest absurdalna bo nie ma na niej solnika.
#heheszki #gotujzwykopem #jedzzwykopem #jedzenie
Oczywiście ta lista jest absurdalna bo nie ma na niej solnika.
#heheszki #gotujzwykopem #jedzzwykopem #jedzenie
Kopyto96 +137
Jprdl, wystarczy wejść na facebooka, żeby zobaczyć, że cały Internet jedzie po rządzie za śmierć tego żołnierza, a wykopowa farma trolli żyje w bańce, że wszystkie te komentarze osobiście Matecki na wykopie pisze i poza tym nikt nie jest zły na to co się stało XDDDDDD
A wiecie dlaczego po nich jadą? Bo ci hipokryci byli pierwsi do krytykowania budowy muru i trzymania tych Ahmedów krótko, w dodatku ich "elyty" pluły na
A wiecie dlaczego po nich jadą? Bo ci hipokryci byli pierwsi do krytykowania budowy muru i trzymania tych Ahmedów krótko, w dodatku ich "elyty" pluły na
Nie mam na mysli braku kolegów i dziewczyny z powodu #!$%@? charakteru, tylko taką prawdziwą samotność. Poczucie odrębności zarówno od jednostek, jak i różnych grup w końcu czy społeczeństwa w ogóle. Mam na myśli ludzi odizolowanych grubym, psychicznym murem od reszty ludzkości, ludzi którzy nie są w stanie wyjść poza powierzchowne kontakty.
Tak się zastanawiam, czy człowiek może sobie w ogóle poradzić z czymś takim? Czy może żyć na własną rękę? A może samotny styl bycia jest skazany na niezdrową wegetację, ewentualnie sam jest chorobą lub jej objawem.
#filozofia #psychologia #przemyslenia #debata
Komentarz usunięty przez autora
Co do pytania to na pewno jest to osiągalne unikając całkiem kontaktu z ludźmi, zaszywając się w jakiejś puszczy. Czy jednak jest to realne funkcjonując w jakimś społeczeństwie? Chyba trzeba być psychopatą (prawdziwym) albo skrajnym egoistą, ewentualnie Clintem Eastwoodem.
@Kampala: Syndrom Aspergera?
Dajmy na to zakonnicy aż do tych hardkorowych zamurowanych w pomieszczeniach sięgających tylko żywność. Różnej maści pustelników czy to religijnych czy to świeckich. Historie morskich rozbitków.
Ludzie są różni, mają różne charaktery inaczej reagują na pewne sytuacje i maja różne potrzeby.
Z odpowiednia motywacja i charakerem czlowiek sobie
@ewolucja_myszowatych:
Mam podobne odczucie, że człowiek odizolowany musi sobie czymś zastąpić innych ludzi. Robinson miał kozę i walkę o przetrwanie, zakonnicy Boga itd.
A co do skazywania się na samotność... Nie jestem pewien, czy ktoś jest w stanie skazać się na jakikolwiek stan. Moim zdaniem to bardziej dzieje się samo, jakoś mimochodem każdego dnia człowiek staje się kimś innym nie zdając sobie z tego sprawy, aż w końcu trudno mu się samemu rozpoznać.
Odróżniłabym samotność od osamotnienia. Samotność to fizyczny brak drugiej osoby w najbliższym otoczeniu, a osamotnienie to właśnie takie poczucie odrębności, braku miejsca w społeczeństwie. Wymieszałeś tutaj trochę te dwa pojęcia.
Jednak jeśli mowa o wolnej woli, to dla mnie jest to jedynie sprytny miraż. Chociaż lepiej zostawmy to na boku, to temat wymagający dłuższej dyskusji ;).