[Hrabia_Karolescu]

@phogel: Tak właśnie wygląda kobieta która ćwiczy. ciało jędrne i napięta skóra bez żadnych fałd. Kobiety nie budują masy mięśniowej jak faceci.

[blondeblossom]

@Hrabia_Karolescu: Ciiii... daj mu żyć w iluzji.

[blondeblossom]

@phogel: Chociazby glupia linia od pepka do piersi jest zasluga miesni. Nie trzeba ostro trenowac ale aktywnosc w formie cwiczen ujedrnia skore. Bez cwiczen i dbania o skore cialo traci jedrnosc jakos po 20-stce.

A do takiej pozycji ciala nie trzeba byc rozciagnietym.

[Hrabia_Karolescu]

@phogel: jeśli Twoja dziewczyna jest przed dwodziestka to jest to możliwe. wiedz tylko że jak skończy 21 lat to nie zdziw się jak to się zacznie zmieniać ;)

[blondeblossom]

@phogel: Bo od początku piszesz jakby dla Ciebie siłownia była jednoznaczna z pakowaniem.
Panuje głupie przekonanie, że ćwicząca dziewczyna = muskularna dziewczyna (wystarczy poczytać kilka komentarzy na mirko albo wypowiedzi dziewczyn w stylu "nie będę ćwiczyć bo zrobię się umięśniona jak facet").
Większość dziewczyn idących na siłownię właśnie chodzi biegać, uczęszcza na aerobik, fitness itp.

Najpierw piszesz

Takie ciało ma choćby moja dziewczyna która NIC NIE ćwiczy, tylko ma dobrą dietę

[blondeblossom]

@phogel: Uczepiłeś się jednego zdania (w dodatku nielogicznego w związku z dalszymi wypowiedziami) i kompletnie ignorujesz resztę.
To nadal nie zmiania faktu, że frazy "nic nie ćwiczy" i "biega" wykluczają się wzajemnie.

Brak zrozumienia wynika z niewłaściwie przekazanego komunikatu.

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś.
Widzisz, że brzmi to jak "siłownia = umięśnione kobiety"?
Nie? To czytaj jeszcze raz aż zrozumiesz i nauczysz się precyzyjniej ubierać myśli w słowa.

Dziękuję. Dobranoc.