Mirki i Mirabelki postanowiłem napisać tutaj bo chyba dopada mnie depresja. Poznałem dziewczynę, zakochałem się w Niej. Postanowiłem, że napiszę czy nie miałaby ochoty gdzieś razem pójść. Odpisała, że próbuje z innym chłopakiem. Od tego czasu minął miesiąc. Najgorszy miesiąc mojego życia. Ciągle o Niej myślę, czuję się nikomu niepotrzebny, bezużyteczny, nie potrafię znaleźć sobie miejsca, nie mam na nic ochoty, czuję, że moja egzystencja straciła sens. Przed tym jak Ją poznałem cały czas się śmiałem i uśmiechałem, a teraz zapomniałem czym jest uśmiech. Codziennie wychodzę do ludzi, ale to nie pomaga. Przyjaciele starają się mi pomóc, ale żaden z nich nie przechodził przez coś takiego. A wy Mirki i Mirabelki, mieliście coś podobnego? Jeżeli tak, to jak sobie z tym poradziliście? #niebieskitag #depresja
@Ignacyk132: Olej ją i żyj dalej. NA jednej osobie świat się nie kończy. Nie ma sensu zawracać sobie głowy kimś, dla kogo jest się którymś tam wyborem.
@Pertaseth: Wiesz dla jednego pewne rzeczy mogą być śmieszne a dla drugiego poważnym problemem. Nir oceniaj ludzi swoją miarą.
@Ignacyk132: Mirku jesteś jeszcze bardzo młodziutki i w tym wieku powinieneś się bawić i szaleć. Ja wiem, że teraz to Ci nie pomoże ale zobaczysz, że kiedyś będziesz się z tego śmiał. Nie ta baba to inna, na pewno nie raz się jeszcze zakochasz. Spróbuj sobie jakoś z tą sytuacją poradzić
Powiedzcie mi czy jest złego lub nietaktownego w tym co napisałem (zamazałem tylko prywatne informacje). To jakoś dziesiąta blokada, którą dostałem w tym roku, w większości z powodów, których nie rozumiem. #tinder #randkujzwykopem
#niebieskitag #depresja
Komentarz usunięty przez autora
@Ignacyk132: Tak. Po prostu po męsku przyznałem się sam przed sobą że juz do konca swoich dni będę sam, i już ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ignacyk132: Mirku jesteś jeszcze bardzo młodziutki i w tym wieku powinieneś się bawić i szaleć. Ja wiem, że teraz to Ci nie pomoże ale zobaczysz, że kiedyś będziesz się z tego śmiał. Nie ta baba to inna, na pewno nie raz się jeszcze zakochasz. Spróbuj sobie jakoś z tą sytuacją poradzić
Komentarz usunięty przez autora
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Odważne. Żadnych złudzeń ani nadziei już nie masz?
Komentarz usunięty przez autora