Aktywne Wpisy
![WezelGordyjski](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WezelGordyjski_usPWxJZBk8,q60.jpg)
WezelGordyjski +36
Kocham życie singla! Chcę ekran projekcyjny, to go sobie maluję na ścianie! Żadnych kłótni o niszczenie salonu. A w szafce czekają już chipsy i batony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
![WezelGordyjski - Kocham życie singla! Chcę ekran projekcyjny, to go sobie maluję na ś...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1f937c94c4110c82fd2c771766cf22661018a45056977f23a1682ce176b99ca8,w150.jpg?author=WezelGordyjski&auth=795526d0634c12555b6c6269f70089f4)
![XYZ91](https://wykop.pl/cdn/c3397992/XYZ91_hVTjbOlnrK,q60.jpg)
XYZ91 +19
#famemma Jedno wam powiem. Ci influenserzy łącznie z tymi wardegami i Baxtonami to nowy poziom zeszmacenia się za kasę, kiedyś takimi określeniami były nazywane ulicznice, ale oni przebili to po stokroć bo te chociaż nie udają, a tu jeden robi film na drugiego w którym ujawnia jego chore fantazje, a ten musi mu za to podziękować do opinii publicznej chociaż pewnie ma ochotę mu wbić nos w głowę, żeby dalej istnieć i
tl;dr: kolega znalazł telefon faceta, który urabiał około 10 kobiet na raz. Telefon oddał jego - najprawdopodobniej - oficjalnej dziewczynie.
Kolega dzwoni wczoraj do mnie:
-MSDOS pożycz mi auto na pół godziny, moje w warsztacie, muszę odwieźć komuś telefon który znalazłem, ważna sprawa.
-brzmi tajemniczo Anon, ale ok
-powiem Ci o co chodziło jak wrócę
Dziwna prośba, ale ok - pożyczyłem. Co się okazało... Telefon zgubił jakiś facet, kolega w poszukiwaniu osoby której mógłby go zwrócić, przejrzał listę ostatnich połączeń - same kobiety. Wszedł w smsy, również tylko żeńskie imiona. Dzwoni do pierwszej w skrzynce, z którą pisał "kotku, skarbie, kochanie" itd.:
-dzień dobry, tutaj Anon, znalazłem telefon pani partnera w galerii handlowej
-w Niemczech...?
-nie, w Polsce, w Poznaniu
-ale jak to, Seba (na potrzeby tej historii) napisał mi dzisiaj rano, że jest w biznesowej podróży do Monachium i właśnie tam dojeżdża, poza tym, on jest z Warszawy, co on robi w Poznaniu? Nic z tego nie rozumiem
-wie Pani co, ja jeszcze się odezwę
-ok Anon, pozdrawiam
Wchodzi w następną rozmowę, te same teksty w co drugim smsie. Okazało się, że gość bajerował na raz chyba z 10 lasek. Bajer na biznesmena, delegacje zagraniczne, te sprawy. Każda baba w innym mieście. Kolega Anon, jako, że kiedyś został zdradzony chyba postanowił, żeby dać amantowi nauczkę. A przynajmniej ja tak to odebrałem, bo sam tego nie powiedział wprost, a znam go dość dobrze. Znalazł wśród tych pań chyba tą, z którą amant oficjalnie był w związku - to samo miasto. Zadzwonił, powiedział, że ma telefon jej faceta, przyjedzie jej go dać, ale niech lepiej sobie zrobi jakiś popcorn, bo będzie miała sporo do czytania.
- aż tak, źle? Zapytał #rozowypasek ze smutkiem w głosie (chyba nie pierwszy raz wykręca jej numer)
- chyba nawet gorzej
Różowa odbierała telefon pogodzona z losem, z miną jakby ktoś przed chwilą przejechał jej psa.
Jak to oceniać? Nie wiem czy do końca moralne było czytanie czyjejś korespondencji, ale przeczytał i zrobił co zrobił. Tłumaczył, że przeczytał, bo po telefonie do pierwszej zorientował się, że gość chyba coś kręci. Zachowanie Anona #wygryw czy #przegryw? Prawilnie, czy nie? Osobiście brzydzę się zdradą, jest to jedno z najgorszych #!$%@? które można wyrządzić drugiemu człowiekowi i chociaż nie pochwalam grzebania w czyichś smsach, to z drugiej strony gość chyba zasłużył na nauczkę. Co o tym myślicie wykopki?
#rozowepaski i #niebieskiepaski, nie róbcie takich numerów swoim partnerom. Zdrada jest tak samo #!$%@? z obu stron, nie ważne kto zdradza.
PS. jestem ciekaw czy niektóre rakowe różowe, broniące zachowania wszelkiej maści Karyn, wstawią się za Sebastianem-Enrike i powiedzą, że chłopak miał prawo zaszaleć z 10 na raz (swoją drogą, jak on to przed każdą ukrywał???) i każdą oszukiwać, bo hormony kazały.
więcej szczegółów nie znam, wszystkie zrelacjonowane przez Anona zdarzenia opisałem, za ewentualne naruszenie czyichś dóbr osobistych szczerze żałuję i proszę o ewentualną pokutę oraz nie pójście z tą historia do mediów #xanthiacontent
#logikaniebieskichpaskow #zdrada #zwiazki i trochę #patologiazewsi
a kłamstwo na krótkie nogi, prawda zawsze wyjdzie na wierzch - prędzej czy później amant sam by się wysypał
Jeśli to zarzutka, to poklep siebie po plecach, bo jest wysokiej jakości, bo drugi raz odpisałem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@batgirl: Mimo mojej znikomej moralnosci takze nigdy
@MSDOS: co ty nie powiesz......
Komentarz usunięty przez moderatora