Wpis z mikrobloga

#!$%@? jak czytam komentarze pod wykopem http://www.wykop.pl/link/2976073/mlodzi-lekarze-masowo-wyjezdzaja-z-kraju-ponad-50-absolwentow/ to mnie krew zalewa. Jak można być tak #!$%@?. Nawet nie znacie realiów studiów na medycynie i potem pracy jako lekarze!
Piszecie "oddawać za studia złodzieje!!!" Noż #!$%@?, nóż się w kieszeni otwiera. Może tak byście zwrócili się do rządu o naprawę systemu, a nie do bogu ducha winnych studentów medycyny/młodych lekarzy? Co oni są winni, że kończąc studia są nic nie warci? Po 6 latach ciężkich studiów, zarabia się 2000 z groszami. Byle Heniek, bez szkoły, tyle zarabia. Możecie powiedzieć "to po #!$%@? tam idziecie", ale pomyślcie choć odrobinę! Idąc na studia, licealiści, mają wizję studiów i realiów panujących w służbie zdrowia, całkiem inną niż jest w rzeczywistości! Mając 18 lat wiesz co tam się będzie działo? Otóż nie! A wiecie co tam się dzieje?
Kończąc studia, jak już wspomniałem, jest się gówno wartym. Trzeba robić specjalizację, bo bez tego gówno możesz robić. Specjalizacja trwa 5 lat gdzie zarabia się 2400zł. To jeszcze można przeżyć, ale miejsc na specjalizację jest czasami 2 w jednym województwie a nabór jest 2 razy do roku. #!$%@? absolwentów w danym województwie jest z jednej tylko uczelni co najmniej 200 osób. 4 osoby dostaną się na jedną specjalizację i trochę ludzi na inne a co z resztą absolwentów? Ale na te 4 miejsca nie przyjmuje się byle absolwenta medycyny. Dostają się tam dzieci lekarzy (czytaj po znajomości), dzieci rodziców, których stać na posmarowanie komu trzeba, albo naprawdę wybitni ludzie. Jakaś zwykła osóbka haruje za darmo na wolontariacie żeby się pokazać. Pracują tak może ze 2 lata za darmo!!! #!$%@? co za patologia!!! Potem może Cię przyjmą, może nie, więc trzeba sobie jakoś radzić. I Wy się dziwicie, że wyjeżdżają za granicę? I chcecie jeszcze od nich kasę? Za co? Że zmarnowali sobie najlepsze lata życia? Miejsca na uczelniach nie wyznaczają na ślepo uczelnie, tylko zależne jest to od zapotrzebowania na rynku pracy. Wiec dlaczego młodym lekarzom nie umożliwia się zrobienia specjalizacji? Mówi się, że nie ma lekarzy specjalistów, lekarze nie chcą być pediatrami, geriatrami, neonatologami itd. #!$%@? a myślicie, że młodzi lekarze nie chcą iść na te specjalizację? A zarabiają dużo pieniędzy już starzy lekarze z doświadczeniem i po specjalizacji. Zaznaczam po specjalizacji. A weź się tam dostań. Więc Was na prawdę #!$%@?ło do reszty, wieszając na nich psy. Płatne powinny być albo wszystkie kierunki albo żaden. Co to w ogóle są za wyjątki jakieś? Jak ludzie po #gownokierunku, wyjeżdżają za granicę za chlebem, to może też od nich ściągnijmy kasę? Co? Oni mają takie samo prawo wyjechac jak i Wy. Jak chcecie żeby zostali (a zdecydowana część chce tu zostać) to po prostu umożliwmy im tu warunki do pracy.
A poza tym uważam, że patologia i socjalizm powinny zostać zniszczone! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#bekazpodludzi #oswiadczenie #medycyna #niepopularnaopinia #emigracja
  • 36
@pierniki_mojej_babci: Przecież samo państwo uniemożliwia rozwój młodym lekarzom, ja bym raczej starał się poprawić warunki tutaj, a nie zatrzymywał lekarzy na siłę, bo to przyniesie efekt odwrotny do zamierzonego. Poza tym za kilka lat będzie w Polsce brakowało nie tylko lekarzy, ale patrząc na naszą sytuację demograficzną - ludzi, po prostu. Idźmy dalej, skoro państwo ma patrzeć na jednostki w kategorii zasobów, to może zamknijmy granicę i zakażmy wyjazdu wszystkim? Za
@corpus_amygdaloideum: gorsi czy lepsi? tak, mogliby wprowadzić to dla wszystkich, ale jestem w stanie zrozumieć priorytet wobec tych którzy kosztują więcej i wyjeżdżają częściej. Rok studiów medycyny kosztuje we Wrocławiu 32k, niektóre kierunki nawet 10 razy mniej to pewnie nie boli tak bardzo przy wyjeździe takiego absolwenta
@stan-tookie-1: Lekarze raczej łapią się w górne 10% społeczeństwa. Jeśli państwo nie potrafi zadbać o swoje najlepsze jednostki to trudno, zyskają na tym inne kraje. Ja z kolei nie potrafię tego zrozumieć, nie ma zgody na dyskryminację jednej grupy społecznej. Poza tym skąd przekonanie, że wyjeżdżają za granicę częściej niż inni? Niech państwo wprowadzi opłaty za studia dla wszystkich i niech będą wprost proporcjonalne do ich wartości, będzie to najsprawiedliwsze rozwiązanie.
@corpus_amygdaloideum: dokładnie tak. Nie pobierać w podatkach pieniędzy na studia tylko niech każdy opłaca je sam. Przecież na studiach można starać się o kredyt studencki 0% odsetek. Jak znajdziesz pracę po studiach to to oddasz. To takie trudne?
@Pogodny: Właśnie dlatego popieram takie rozwiązanie. W dodatku myślę, że poziom nauczania by się podniósł, bo obecnie większość asystentów ma krótko mówiąc "#!$%@?", jak się nie podoba to zmień studia, na twoje miejsce jest mnóstwo chętnych. Ja preparaty mózgu (ale nie tylko mózgu...) oglądałem na youtube, bo na zajęciach nie było czasu, a jeśli już ten czas był, to nie było preparatu. :)
@corpus_amygdaloideum: A co najlepsze studenci anglojęzyczni (czytaj bogate araby :P) zawsze maja świeże zwłoki ( ͡° ͜ʖ ͡°) A Polacy muszą uczyć się na starych, niepodobnych do człowieka trupach ( ͡° ͜ʖ ͡°) A w dodatku ogólnie zawsze mają luz. Nie wymaga się od nich takiej wiedzy jak od polskiego studenta.
@corpus_amygdaloideum: skoro się ministerstwo chce zająć w pierwszej kolejności tymi studentami to chyba tam zauważyli największy problem. " Jeśli państwo nie potrafi zadbać o swoje najlepsze jednostki" dokładnie tak, dlatego właśnie chcą wprowadzać jakieś programy dzięki którym na siłę ich zatrzymają przynajmniej przez jakiś czas w kraju.
Najbardziej by mi odpowiadał system gdzie studia są płatne, najwyżej państwo pomaga jako kredytodawca, ale potem na jakichś zasadach trzeba to spłacić, czy to
@stan-tookie-1: Czyli ministerstwo zauważyło odpływ lekarzy, ale jest ślepe na odpływ pielęgniarek? Przecież ich też brakuje, niedługo będzie całkowity dramat, bo nie wiem czy czasami odpływ pielęgniarek nie jest większy niż odpływ lekarzy, ale wcale się im nie dziwię... Przyczepili się do lekarzy, bo jest to chyba najbardziej szkalowana grupa społeczna w Polsce. Trochę mnie to dziwi, bo takie kraje jak chociażby Niemcy robią wszystko, aby przyciągnąć wysoko wykwalifikowanych pracowników, co
@stan-tookie-1: @corpus_amygdaloideum: To fakt, pielęgniarki masowo wyjeżdzają, ale nie te stare bo nie znaja języka. Chyba była nawet taka sonda w której wyszło że 3/4 studentów pielęgniarstwa zamierza wyjechać za granicę :D No bo po #!$%@? zostawać w polsce za 1300 zł na rękę jak można a) pracowac w sklepie za lada za takie same pieniądze b) w Anglii można zarobić miesięcznie 15 000zł To chyba gigantyczna różnica :P
@Pogodny: Każdy chce lepszego życia, no ale my jesteśmy krajem, gdzie społeczeństwo mało nie zlinczowało ministra spraw zagranicznych, bo jadł ośmiorniczki. Najlepiej żeby stołował się w przydrożnym barze, jeździł polonezem, a z ministrami innych krajów spotykał się w przykrótkim garniturze i klapkach kubota. Słów brak.
@corpus_amygdaloideum: tu już wchodzimy na teren polityczny, nie chce się w tym wątku o tym rozpisywać, ale słowo powiem. To prawda że taki sikorski czy inny może jesć co chce, bo to jego kasa i jego sprawa czy będzie jadł smalec z chlebem jak agent tomek czy ośmiorniczki. Ale w tej sprawie chodziło ogólnie, poziom życia zwykłego obywatela jest tak marny ze nigdy nawet nie widział ośmiorniczki. A oni mogą sobie
Po 6 latach ciężkich studiów, zarabia się 2000 z groszami.


@Pogodny: Nie znam realiów waszego zawodu, rzeczywiście nie wygląda to kolorowo i zgadzam się z tym co napisałeś. Natomiast nie kumam narzekania na 2k na start, po studiach. Po studiach się gówno umie więc pensja jest odpowiednia.