Wpis z mikrobloga

Mirki, chciałem się podzielić opinią na temat mojego laptopa Lenovo y50-70.

11 miesięcy temu zakupiłem nowy sprzęt, początkowo miał służyć tylko do przyjemnego korzystania ze wszelkich narzędzi informatycznych i do grania, wybór padł na Lenovo y50-70, ponieważ miał najlepsze podzespoły dostępne na rynku za tak niską cenę (i7-4700HQ, 8GB RAM, GTX 860M 4GB, Full HD z matową matrycą, 250 GB SSD) i jeszcze przed zakupem, miałem bezpośredni podgląd jak on się sprawuje (@siarkowodor również zakupił identyczny model i zaraził mnie tym wyborem). W tym czasie kosztował ~3700. Przez pierwsze miesiące byłem bardzo zadowolony, nigdy przedtem nie miałem tak mocnej maszyny. Nie grałem dużo, praktycznie w ogóle. Po około pół roku zaczęły się dziać RZECZY NIESTWORZONE. Na początek, zaczęła się zacinać literka t, pomyślałem, że to nic wielkiego i wyrobiłem sobie nawyk wciskania tego przycisku delikatnie mocniej, chodź i tak czasem się zacina. Po kolejnym miesiącu, zaczęła padać matryca, 4 miesiące temu opisywałem problem i szukałem pomocy na mirko: http://www.wykop.pl/wpis/14283125/mam-problem-z-laptopem-pisalem-jakis-czas-temu-o-t/ i zdecydowałem się wysłać na gwarancję, po 3 tygodniach wrócił. Została wymieniona taśma i matryca, wszystko wróciło do normy a ja dalej pozostałem użytkownikiem lenovo i plany o zmianie sprzętu zaniechałem. Miesiąc później kupiłem sobie słuchawki z wyższej półki, pomyślałem, że jeśli lenovo ma JBL i jakieś ciekawie sterowniki, pociągnie i moje słuchawki. Tak się nie stało, gdy realtek jest zainstalowany słychać szum, słuchanie muzyki stało się być niekomfortowe. Dlatego do tej pory, korzystam z domyślnego sterownika audio w Windowsie, szumy są dużo cichsze. Następnym razem zauważyłem przepięcia na moim laptopie, czasem trzymając rękę przy obudowie delikatnie dotykając czuć przepięcie, nie daj boże dotknąć przy tym jeszcze mojego kaloryfera... Po jakimś czasie zaczął świrować sterownik od nvidii i intela, podczas gry #!$%@?ło mnie na pulpit pokazując przeróżne błędy związane z nvidią. Nie dało się grać ani co kolwiek robić na karcie graficznej, dosłownie po kilu minutach programy kończyły pracę lub całkowicie zawieszał się system. Instalowałem różne wersje sterowników i zawsze był ten problem, czasem znikał, czasem znów wracał... panelu sterowania od intela zazwyczaj nie mogę uruchomić, po prostu nie pokazuje interfejsu. W ostatnim czasie, zauważyłem kolejny problem - tym razem związany z touchpad, lekkie stuknięcie w niego wydaje dziwny dźwięk, jakby nie był dokręcony... Dokręciłem klapkę z tyłu, jest trochę ciszej ale też #!$%@?. Mogę jeszcze dodać, że jedna strona przycisku spacji nie jest oświetlona, diodki nie działają.

Problem z matrycą znów wrócił, tylko w większej skali. Czasem przy uruchomieniu systemu, nie pojawia się powitalny napis "lenovo" a matryca, jakby migała (nie mając podświetlenia, bardzo ciężko to zauważyć w ciemniejszym pomieszczeniu). Muszę kilka razy robić hard reset aż w końcu załapie i włączy się normalnie, albo gdy się uruchomi z wyłączoną matrycą, mogę ją włączyć w ustawieniach ekranu korzystając z zewnętrznego monitora. Później obraz podczas normalnej pracy zaczął migać, jedno mignięcie na godzinę albo nawet rzadziej ale da się to zauważyć. Dzisiaj zauważyłem dokładnie to, co działo się 4 miesiące temu. Znowu mi padła matryca? Naprawdę? I co #!$%@?, wyślę na gwarancje (został miesiąc), wróci i znowu się #!$%@? po jakimś czasie?

Czyli w sumie:

- jebnięta matryca
- przycisk t się zacina
- szumy w słuchawkach
- touchpad jakby nie dokręcony
- przepięcia na obudowie
- jedna strona spacji jest nieoświetlona
- jest jeszcze coś, przez co po raz kolejny uszkodziło matrycę. Musi być jakaś przyczyna.

Mirki, co robić?
#komputery #informatyka #pytanie #lenovo #gorzkiezale
  • 15
@wykoszonytrawnik: zapomniałem napisać o jeszcze jednej wadzie! Jest ich tyle, że ciężko spamiętać. Gdy wprowadzam komputer w stan hibernacji z włączonym podświetleniem klawiatury, ona zaczyna migać. Co 9s jedno mignięcie na ułamek sekundy. Czasem co 5s. Na sprawnym y50-70 takie rzeczy nie mają miejsce.

Jeszcze jedna sprawa: nie wiem czy to już błąd, ale... gdy komputer jest wyłączony, diodka informująca o ładowaniu robi mignięcia co 4s na ułamek sekundy. Może tak
@wykoszonytrawnik: co do szumu, to w moim dellu też jest szum, ale przez podłączenie go do gniazdka bez uziemienia, jak dotknę obudowy to przestaje szumieć ( ͡° ͜ʖ ͡°) I też kopie jak się go dotknie... także mój dell za ~4k ma podobne problemy.


A jak lapek użyszkodnika siarkowodor, tez ma takie problemy?? Albo Ci się trafił trefny model, albo nie wiem - rzeczy związane z systemem
@wykoszonytrawnik: Opis problemów z grafiką definitywnie wskazuje na to, że zwyczajnie karta się usmażyła. Częsty problem w mobilnych grafikach nVidii. Grafika jest niewymienialna, więc lapek do wymiany cały. Przy okazji pozbędziesz się reszty problemów.
@Caddox: myślisz, że naprawią wszystkie problemy? Jakoś brakuje mi wiary w serwis lenovo, który nawet śrubek dokręcić nie umie a i matryce tak przykręcili, że muszę dwoma rękoma ją otwierać (jedną za matrycę, drugą - trzymać podstawę).
@wykoszonytrawnik: Nie wiem tak naprawdę co innego Ci pozostaje. Jeśli tak nagle stery zaczęły wariować bez jakichś zmian w nich i wszystko się wiesza, to musi być uwalona karta. A to na tyle poważna rzecz, że pozostaje tylko gwarancja albo nowy laptop.
za tak niską cenę


@wykoszonytrawnik: tanie mięso psy jedzą. następnym razem pójdziesz po rozum do głowy i kupisz sobie dell precision albo hp zbook. gwarantuję Ci, że tam Ci się nic nie spierdzieli, a nawet jeśli, to na następny dzień przyjedzie pan i Ci to wymieni na miejscu na Twoich oczach, więc nie ma mowy o niedokręconych śrubkach. no, zapomniałem, jedyna wada to taka że średnio pograsz, chyba że weźmiesz model
@wykoszonytrawnik: Mam tego samego laptopa, już wymieniony na gwarancji. Chcę dodać, że te szumy to wada fabryczna. Strasznie mnie to irytuje, i szukam rozwiązania na marne. Podobno zakup rozdzielacza combojack na 2 wejscia osobno na słuchawki i mikrofon może pomóc.