@rss: aż się przypomina jak było zagrożenie powodziowe i matury z mojej szkoły trzeba było pisać w innej... Albo jak miałem atak dzień przed egzaminem z angielskiego i tez go musiałem później pisać.
Właśnie przyjechał do mnie znajomy z Polski, a że piątek, to otworzyliśmy wino. Potem jedziemy na strzelnicę jego autem. Pozdrowienia z #emigracja Trzymajcie się tam jakoś w tej Polsce!
BTW: spanikowani maturzyści dzwonili z korka na policję i do TVN24. Wyczuwam przyszłych studentów zarządzania. ;D
@winnux: u nas jeden z przedmiotów rozpoczął się później, bo samochód z czwórką maturzystów zmierzających do szkoły zderzył się z drzewem.