Czy tylko mi czytanie z kartki po otrzymaniu Oscara wydaje się totalną żenadą?
Po pierwsze - świadczy o braku skromności w odniesieniu do innych nominowanych (bo przecież skoro czyta z kartki, to się spodziewał).
Po drugie - jeśli chodzi o podziękowania dla osób, to byłoby mi przykro będąc wyczytanym z kartki. Uznałbym, że ta osoba nie pamięta o mnie i że musi specjalnie przypomnieć sobie moje nazwisko.
Po trzecie - pal licho inne kategorie, ale aktorzy? Nie potrafiący zapamiętać kilku osób z imienia i nazwiska? Serio?
Czy tylko mi czytanie z kartki po otrzymaniu Oscara wydaje się totalną żenadą?
Po pierwsze - świadczy o braku skromności w odniesieniu do innych nominowanych (bo przecież skoro czyta z kartki, to się spodziewał).
Po drugie - jeśli chodzi o podziękowania dla osób, to byłoby mi przykro będąc wyczytanym z kartki. Uznałbym, że ta osoba nie pamięta o mnie i że musi specjalnie przypomnieć sobie moje nazwisko.
Po trzecie - pal licho inne kategorie, ale aktorzy? Nie potrafiący zapamiętać kilku osób z imienia i nazwiska? Serio?
źródło: comment_cfe6mJfc6HC0PPxVUBSA1CjjM3XcbL6L.jpg
Pobierz