Wpis z mikrobloga

Pytanie do Mirków które niedawno pisały prace licencjacką czy magisterską. Jak wygląda sytuacja z plagiatem, jeśli pisze na temat finansowania gminy i mam 3 prace na podobne tematy, różniące sie ale mają takie same podrozdziały np "zadania gminy" i jeśli będe po prostu kopiował w znaczacym stopniu z tych prac, zmieniał tylko koleinosc przypisów etc. bo w wiekszosci to przypisy. To jak to będzie traktował plagiat. Wywalą mnie za to?
#nauka #szkola #pytanie
  • 14
  • Odpowiedz
a po cholerę kopiować, jeżeli można napisać to samo używając innych słów? sam tak robiłem i mowy o płatowców nie było, z 4% wyszło - a zawsze mozesz to przecież odpłatnie sprawdzić
@blazej-nowak:
  • Odpowiedz
  • 0
@blazej-nowak: jesli te zadania gminy, a tak na pewno jest, musza byc takie a nie inne i nie wymyslisz swoich, to nie bedzie to plagiat. Promotor powinien byc przy analizie antyplagiatowej i takie rzeczy negowac, bronic Cie, ze to nie plagiat, a inaczej sie nie dalo. Oczywiscie zmien szyk itp.
  • Odpowiedz
@Fevx: ale jeśli to jest przypis, np. ustawa jakaś, to musze takie rzeczy kopiować w całosci, ale chodzi mi np że przypis z jakiejs ksiażki, potem z następnej, i jeśli zmienie kolejność tych przypisów tylko
  • Odpowiedz
@Fevx: no tak to rrobie własnie że zmieniam kolejność przypisów, staram sie to robic z rozumem, ale obawiam sie że mogą się do tego dopieprzyc, bo no są te same książki, te same cytaty etc.
  • Odpowiedz
@blazej-nowak: bez paniki, u mnie było podobnie - 2 prace z identyczną metodyką, wstęp w zasadzie też bardzo podobny (bo opisywane przez nas peptydy należały do tej samej grupy związków, trzeba było ją scharakteryzować, ale starałyśmy się inaczej formułować zdania). nie przejmowałysmy się plagiatem, bo gdyby wyszło coś nie tak (a nie miałyśmy na to większego wpływu) to promotor podpisuje się pod jakimś dokumentem ze praca była pisana samodzielne, i podchodzi
  • Odpowiedz
  • 0
@Fevx: a moze daloby sie je wlasnymi slowami napisac nie jako cytaty po prostu?
Ale z drugiej strony... skoro to wazne pewnie zrodla z waznymi informacjami to logiczne, sie je cytuje zawsze w tym temacie. Wiec nie powinno byc zle. Ale znow... co sadzi promotor.
  • Odpowiedz
@blazej-nowak: Jeśli dobrze zrozumiałam, to te trzy prace to prace licencjackie/magisterskie. To ja na Twoim miejscu po prostu w ogóle bym ich nie czytała, tylko korzystała wyłącznie z innych źródeł (tak, jak musiał to zrobić ten, kto pisał pierwszą taką pracę). Jest niemal stuprocentowo pewne, że wtedy napiszesz coś znacząco różnego - nawet, jeśli sporo cytatów będzie musiało się powtórzysz, spojrzysz z innej perspektywy.
  • Odpowiedz
@blazej-nowak: uważam że nie powinieneś się zbyt przejmować, jeśli nie zrzynasz żywcem; staraj się własnymi słowami pisać, zmień szyk w zdaniu lub zacytuj w cudzysłowie (najbezpieczniej) i będzie legitnie, no i z promotorką omów swoje obawy, ale pewnie nic więcej Ci nie doradzi niż my na mirko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@blazej-nowak: Zależy z jakiego "plagiatora" korzysta uczelnia. Najpopularniejszym jest chyba plagiat.pl, który w raporcie nt. plagiatu uwzględnia 5 wskaźników, z czego "w praktyce liczą się tylko pierwszy i drugi" (słowa mojego byłego seminarzysty od pisania magisterki). Pierwszy i drugi badają, odpowiednio, powtarzające się frazy o długości od 5 słów, oraz frazy od bodaj 25 słów. Czyli, jeśli w bazie danych znajdzie się gdzieś ziomuś, który napisał po kolei 5 słów tak
  • Odpowiedz