Pacjent #alfaromeo #159 1.9 jtd. Odpala i po 10-15 sekundach gasnie. Wygalda jakby immo odcinalo, ale interwaly czasowe sa rozne. Nie wglada,zeby dlawilo sie i gaslo. Poprostu gasnie jak kluczykiem. Mozna zapalic znowu , nawet jechac i zgasnie. Zadnych komunikatow. Diagnostyka nie pokazuje nic.
@bigger: najczęściej długo kręcił na zimno żeby odpalić, w vw spotkałem się kilka razy z tym że jechał i bez żadnego błędu po prostu gasł i już nie odpalał aż nie postał.
@elemenTH: Kiedys w 407 jak jeblo to poprostu zgasl i tyle. A tu wygalda jakby imo (ale by odcinal po rownych interwalach) albo jakas zwara. Auto zarejestrowane i nieuszkodzone do wziacia za 11k
@bigger: tak jak już pisali poprzednicy - czujnik położenia wału. U siebie miałem objawy, że nawet na autostradzie silnik gasł na sekundę, dwie, a później jak gdyby nic znów zaczynał pracować.
Co nie przeszkodziło mi jednak pojechać na wakacje moją 2,4jtd. Chyba nie muszę dodawać, że czujnik padł na ament właśnie wtedy i 200km wracałem na lawecie ( ͡°͜ʖ͡°)
Najprawdopodobniej EGR. Nie ma błędów na kompie, bo błąd EGR rzadko rzuca błąd do ECU. Do sprawdzenia w 30 minut za pomocą blaszki do pełnego zaślepienia EGR.
I jak tu nie wierzyc w stereotypy? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#alfaholicy #mechanikasamochodowa
Oscyloskop mnie parzy i nie umiem. ;)
Ale podjade do kogos madrzejszego.
Auto zarejestrowane i nieuszkodzone do wziacia za 11k
Wczoraj mi 2 zeszly i cos trzeba kupic. Bedzie na pewno w211 i ta Alfa kusi, bo pewnie sie sprzeda szybko i dobrze, ale mam lęki
Co nie przeszkodziło mi jednak pojechać na wakacje moją 2,4jtd. Chyba nie muszę dodawać, że czujnik padł na ament właśnie wtedy i 200km wracałem na lawecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)